W krajach anglojęzycznych, w latach 90′, popularna fraza „talk to the hand” bywała używana z sarkazmem, żeby pokazać drugiej osobie, że i tak nikt nie słucha tego co mówi, więc może, równie dobrze, pogadać sobie do swojej ręki. Za sprawą telefonu od o2 – brytyjskiego operatora komórkowego, może nabrać innego znaczenia. Tak bowiem nazywa się nowy wynalazek – zrecyclingowany stary telefon umieszczony w skórzanych rękawiczkach. Rozmowę poprowadzimy w popularnym ułożeniu dłoni „w telefonik”, a i w ręce będzie ciepło.

To nowe podejście to zastąpienia typowej słuchawki w oryginalny sposób. Projekt należy do artysty Seana Milesa, który dodał do swojej kolekcji klasycznych akcesoriów, parę skórzanych, tradycyjnych rękawiczek. Wewnątrz umieszczono części potrzebne do prowadzenia rozmowy głosowej:  głośniczek w kciuku oraz mikrofon w małym palcu. Całość ma współpracować z dowolnym telefonem poprzez bezprzewodowy moduł Bluetooth. 

Elektroniczne podzespoły zostały wykonane z części telefonów, które poddano recyclingowi u operatora o2. Wspólny projekt Milesa i operatora komórkowego z UK, pokazał, co można zrobić z przeróbki niepotrzebnych gadżetów elektronicznych. Według danych i analiz o2: na Wyspach jest ponad 70 milionów nieużywanych słuchawek, a co roku na rynek trafia średnio kolejne 30 milionów. To co podoba mi się w Wielkiej Brytanii, to możliwość oddania starego telefonu i odzyskania sporej części pieniędzy. Gdy mój wujek oddawał starszą Nokię, dostał za nią ok. 50 funtów, a operatorzy prowadzący specjalne serwisy, potrafią zwrócić nawet do 260 funtów (wliczone są w to także inne elektroniczne gadżety: przenośne konsole, odtwarzacze mp3, nawigacje, czy cyfrowe kamerki).

Ideą całego projektu jest zwrócenie uwagi na problem zjawiska nagromadzania się w społeczeństwie niepotrzebnej elektroniki. Jest bardzo dużo ludzi, którzy potrzebują telefonu, a często w naszych szufladach leżą jeszcze sprawne urządzenia. Można je komuś oddać albo zwrócić do ponownej rozbiórki na części, które można użyć do budowy innych urządzeń. Ma to pokazać, że można ograniczyć produkcję nowych, ale i wykorzystanie starych podzespołów, by nie piętrzyły się góry elektronicznych śmieci.

“Talk to the Hand” to drugi projekt o2 Recycle oraz Milesa. Pierwszym był równie oryginalne „Walkie Talkie”  – słuchawka wpasowana w podeszwę skórzanego, eleganckiego buta… Twórca tych ciekawych gadżetów pracuje już nad kolejnym: hybrydą telefonu z torebką – tak byśmy nie musieli wewnątrz szukać dzwoniącej słuchawki. Jak tylko rozwiązanie zostanie zaprezentowane, napiszę o nim na stronie. Aha, zapomniałbym o cenie rękawiczek, komplet kosztuje 1000 funtów!

źródło: news.02.co.uk, o2Recycle.co.uk, SeanMiles.co.uk via dailymail.co.uk