Sony jest znane z bardzo dobrych sensorów do kamer i aparatów. Oferuje je obcym producentom, ale wykorzystuje także w swoim sprzęcie. W sprzedaży posiada m.in. kamerki akcji. Wczoraj japoński gigant zaprezentował najnowszy wariant kamerki akcji w wydaniu premium, który ma być najmniejszym i najlżejszym 4K na rynku. Sony RX0 II ma też posiadać wysuwany ekranik i wsparcie eye AF. Docelowo ma być przeznaczona dla vlogerów, ale nie tylko.

Sony RS0 II

Sony RX0 II

Nowa kamerka Sony jest bardzo kompaktowa. Nie będę podawał pełnych wymiarów. Widać jej rozmiary jak na dłoni i to dosłownie, bo producent pokazał w ten sposób gadżet na obrazkach (zakładam, że ręka na zdjęciu ma przeciętne rozmiary). W segmencie rejestratorów akcji gabaryty mają znaczenie i widać wyraźnie, że większość wyrobów posiada niewielkie kształty. Seria RX0 już w 2017 roku pokazała, że można dostarczyć nagrywanie z odpowiednią jakością w naprawdę drobnej obudowie. Następca jest równie mały, ale z jeszcze lepszym wnętrzem, tj. sensorem 4K. Dla porównania – RX0 drugiej generacji jest ciutek mniejsza od ostatniej GoPro, ale troszkę grubsza.

Największymi zaletami (poza mini rozmiarami) Sony RX0 II mają być: szeroki kąt i 24 mm optyka, wbudowana stabilizacja, niezłe nagrywanie dźwięku oraz wysuwany ekranik do selfie. Wszystko w wodoodpornym opakowaniu (IP68 + wzmocnienie MIL-STD810G) i całkiem ciekawym zestawem funkcji. Małe rozmiary udało się uzyskać dzięki sensorowi Exmor CMOS 1.0-type z 15.3-megapikselami oraz chipowi BIONZ X do przetwarzania obrazu. To bardzo dobre, znane technologie Sony, ale upakowane w bardzo ciasnej obudowie. No dobra, podam konkrety: 59 x 40.5 x 35 mm. Sprzęcik waży ledwie 132 gramy. Pole widzenia jest szerokie, a ostrzenie działa już od 20 cm. To dobry parametr do nagrywania w trybie selfie. Optyka z 24 mm ma f/4.0 Zeiss Tessar T.

Sony RS0 II

Jest szeroko, ale już przy ultra-wide ze 170 stopniami powodowane są pewne zniekształcenia. Video w 4K nagramy, ale tylko w 30 fps. Można zmniejszać rozdzielczość i dojść nawet do tysiąca klatek na sekundę. Dane można zapisywać na kartach microSD, ale już nieskompresowane 4K przez HDMI. Stabilizacja jest elektroniczna (bez optycznej), ale dodatkowe poprawki osiągniemy przez aplikację Sony w procesie postprodukcji. Przez Wi-Fi połączymy się ze smartfonem, co da zdalną kontrolę. Z Control Boxem można kontrolować nawet 100 kamerek Sony naraz (do 5 przez smartfon). Producent dostarczy też poręczny uchwyt do ręki, dzięki któremu wygodniej utrzymamy kamerkę, dołączymy np. zewnętrzny mikrofonik. Aż prosiło się o moduł ze stabilizacją, ale może to akcesorium pojawi się z czasem. Ręczny stabilizator to dziś bardzo popularny wyrób.

Wrócę jeszcze do ekraniku. Jest wysuwany i obrotowy z zakresie 180 stopni. To alternatywa dla wyświetlacza telefonu, który oczywiście też można użyć. Cena Sony RS0 II podskoczy względem poprzednika z racji ulepszeń. Kamerka do Europy trafi w maju i ma kosztować 800€ (z gripem VCT-SGR1 Shooting Grip).

źródło: Sony