Sonos One był pierwszym prawdziwym smart głośnikiem marki, który oferował komplet funkcji znanych z inteligentnych pierwowzorów konkurencji. Model został przedstawiony już w październiku 2017 roku, a teraz producent pokazuje jego nieco uboższą edycję Sonos One SL. Wciąż smart, ale już bez mikrofonów, czyli szans na wydawanie komend głosowych bezpośrednio do urządzenia. Nowy wariant jest przystępniejszy cenowo. Zapowiedziano go na targach IFA 2019 w Berlinie.
Sonos One SL bez Asystenta Google i Alexy
O nowym Sonosie nie ma co za wiele napisać. Producent dokonał downgrade’u, by dorzucić w ofercie tańszego One. Nie wszystkim potrzebny jest nasłuch mikrofonów. Klienci będą mogli nabyć jednostkę bez wsparcia asystentów głosowych, choć pomoc Alexy lub Asystenta Google to w tym segmencie wartościowy dodatek. Teoretycznie redukuje to smart opcje, ale nie oznacza to, że sprzęt nie będzie dalej inteligentny. To już nie typowy smart głośnik, ale nadal model z ciekawą ofertą.
Wciąż jest AirPlay 2 i Spotify Connect oraz aplikacja Sonosa, gdzie można głośnik włączyć w ekosystem. Sonos One SL zachował kształt i design poprzednika, co zrozumiałe. Jest też dostępny w czerni i bieli. Wnętrze też identyczne. Nie było sensu to nic zmieniać. Dostępne są oczywiście przycisku na górnym panelu oraz sterowanie muzyką z poziomu aplikacji na smartfony. Wygląda na to, że model Sonos One SL zastąpi w ofercie Play:1. Warto jeszcze zauważyć, że taki SL może być tańszym rozwijaniem sieci głośników w domu. Wystarczy jeden z mikrofonami, a kolejne już tego nie potrzebują.
Oczywiście oba typy Sonosów One sparujemy ze sobą, by uzyskać lepsze stereo. Sonos One SL ma kosztować 869 zł (179$), czyli jest o 130 zł tańszy od One z mikrofonami (999 zł). Głośnik ma trafić do sprzedaży 12 września.
źródło: Sonos.com
