Snips AIR

Gdy po raz pierwszy pisałem o jakimkolwiek smart głośniku (wtedy był to oczywiście Amazon Echo) pierwsze co zauważyłem to kwestie prywatności i bezpieczeństwa. W końcu do naszego mieszkania wkraczał moduł z nasłuchem i to bardzo konkretnym, bo potrafiącym usłyszeć komendy z drugiego końca pomieszczenia. Wystarczy, że ktoś złamie nasze zabezpieczenia i wszystko co mówimy może trafić w niepowołane ręce. To oczywiście bardzo skrajne przypadki, a jak hacker jest zdolny to wystarczy mu podsłuch przez telefon lub tablet podpięty do sieci Wi-Fi. Wciąż jest jednak nacisk na ochronę i producenci starają się temu sprostać. Snips AIR będzie pod tym względem chyba liderem.

Francuski projekt pojawi się na rynku dopiero pod koniec 2019 roku, więc za kawał czasu, ale warto mu się przyjrzeć, ponieważ stawia na najlepsze praktyki związane z wrażliwymi danymi. Asystent AI w inteligentnym głośniku ma służyć, ale w możliwie bezpieczny sposób. Właśnie w ten sposób producent Snips AIR chce walczyć na trudnym już rynku i oferować protekcję jako przewagę konkurencyjną. To oczywiście nie pierwszy taki pomysł, ale rozwiązań jest mało, a wraz ze wzrostem zainteresowania tematem wirtualnych pomocników, trzeba poprawiać kwestie zabezpieczeń.

Snips AIR

W jaki sposób smart głośnik może ograniczyć ryzyka związane z nasłuchem prywatnych rozmów? AIR Base, czyli moduł główny, ma pracować na Linuxie i łączyć się z przenośnymi mikrofonikami AIR Satellite, które możemy rozmieścić po mieszkaniu. Mają podobne właściwości do technologii „far-field” od Amazona, ale można je łatwiej porozkładać po pokojach. Zamiast przetwarzać polecenia na serwerach (jak niemal wszystkie współczesne modele smart głośników) wszystko jest mielone lokalnie w granicach naszego domu. Do tego AI pracuje na blockchain, nie w typowej chmurze. Poszczególne elementy komunikują się protokołem AIRnet (otwartym dla innych producentów – co jest ważne, bo umożliwi rozbudowę ekosystemu).

Wbudowano najważniejsze aplikacje, dzięki którym można uzyskać najpotrzebniejsze informacje lub zapisywać zadania. Jest kalendarz, są przypomnienia, ale też kontrola multimediów, apki pogodowe i kucharskie, czy dostęp do newsów, no i oczywiście domowej automatyki typu smart home. Pojawi się też Snips Skills Store, więc programów powinno przybywać. Platforma z bardzo ciekawą koncepcją, ale na razie istniejącą jedynie w fazie pierwszych prototypów. Zaprezentowano jedynie pierwszy rendery wymienionych wyżej produktów. Liczę, że pomysły blockchainowe będę chętniej wdrażane do takich rozwiązań, zwłaszcza dla asystentów AI (szczególnie kierowanych do dzieci).