Kolejne marki uzupełniają ofertę o prawdziwie bezprzewodowe, niewielkie słuchawki douszne. Większość posiadała już modele potrafią strumieniować muzykę bez przewodów, ale najatrakcyjniejsza wydaje się obecnie wersja najbardziej kompaktowa – tzw. „true wireless” (bez żadnego elementu łączącego je fizycznie). Sennheiser Momentów to nowy reprezentant tej grupy i przy okazji jeden z droższych. Na rynku jest ścisk, a rywale tańsi, jednak nie oznacza to, że wyrób stoi na straconej pozycji. Marka ma ugruntowaną pozycję i całkiem sporą grupę fanów.

Sennheiser Momentum True Wireless

Momentum True Wireless to pierwsze podejście do tego tematu u Sennheisera. Oczywiście w większości z cechami, które świat już poznał. Mam na myśli format, przeznaczenie oraz etui z bankiem energii. Tu nie ma co kombinować. Lepiej skupić się na wykończeniu i jakości grania. Te są tu odpowiednie. Wskazuje na to zresztą sama cena. To może od razu zajrzę do środka. Słuchawki zaoferują dźwięk stereo przez 7 mm, dynamiczne przetworniki. Akumulatorek wytrzyma do czterech godzin na jednym ładowaniu, natomiast schowek do ich transportu ma dodatkowe 8 godzin. Najnowszy protokół Bluetooth 5.0 to nowe możliwości, zwłaszcza większy zasięg, pewniejsze parowanie i lepszy transfer. O jakość się nie obawiam. Mam zaufanie do marki i choć produkt jest dla producenta nowy to pewnie lata doświadczeń i utrzymywanie poziomu powyżej pewnej linii powinny przekonać. Oczywiście nie twierdzę, by kupować bez sprawdzenia. Design nie specjalnie się wyróżnia, ale opakowane elektroniki jest estetycznie wykończone z metalicznymi detalami. Obudowa jest odporna na wodę, ale tylko na zachlapania.

Do tego wyrób wspierany jest przez kodek AAC i Qualcomm aptX. Mikrofonik będzie bardzo ważny, bo musi obsłużyć asystentów głosowych oraz połączenia (jako zestaw słuchawkowy). Sennheiser powalczy z redukcją hałasów otoczenia, a przez mobilną aplikację Sennheiser Smart Control na smartfony umożliwi indywidualne dostosowywanie parametrów i ustawień. Z kolei opcja Transparent Hearing wpuści do środka część dźwięków z zewnątrz (połączy je tak, byśmy orientowali się w sytuacji, np. na ruchliwej ulicy).

Sennheiser Momentum True Wireless

Na koniec jeszcze cena. Prawdziwie bezprzewodowe Momentum wyceniono na niecałe 300 EUR. To próg takich rywali jak Bang & Olufsen Beoplay E8 i Bose SoundSport Free (te są nieco tańsze). Wiele modeli tego typu jest często o połowę tańsza. Siła brandu i podejście premium ma jednak swoje zasady. Słuchawki mają zadebiutować w połowie listopada. Teraz są prezentowane na targach IFA w Berlinie.

źródło: Sennheiser.com