Wszystko już wyciekło, więc może dlatego Samsung oficjalnie zapowiedział bardzo nietypowy model tabletu – Galaxy View! Pierwszy raz o sprzęcie wspomniano, a nawet co nieco pokazano, na konferencji podczas targów IFA w Berlinie. Większość z nas zastanawiała się nad formatem urządzenia. Czy nie miał to być czasem potencjalny rywal dla iPada Pro i Surface’ów Pro? Okazało się, że koreański gigant proponuje coś jeszcze innego. Sporo większy model tabletu, ale skupiającego się na kwestiach multimedialnych i domowej rozrywce. Grafiki wskazują nawet, że ma to być coś pomiędzy tabletem a TV.
Duże tablety już pojawiały się na rynku i mówię o naprawdę sporych, wręcz tablicach! Samsung proponuje 18.4 bydlaka ze wszystkimi znanymi technologiami dotyku oraz ośmioma godzinami pracy na jednym ładowaniu. Nie jest to rekord świata i jeszcze daleko mu do modeli osiągających o wiele większe przekątne. Prawie 18.5 cala to według Samsunga pewnego granica dla urządzenia z takim przeznaczeniem. A o jakie przeznaczenie chodzi? O domowy gadżet, który służy do multimediów, ale z szansą na mobilną konstrukcję. Nie chodzi o utrzymywanie go w rękach, choć i to ma być możliwe, a o przenośny ekran z odpowiednimi funkcjami.
Nikt do tej pory nie oferował tego typu format, więc można powiedzieć, że Samsung stara się stworzyć niszę. Galaxy View ma podobne właściwości do tabletów, z tym, że został opakowany w odpowiedniej wielkości ramkę, a nawet uchwyt do jego przenoszenia. Praktycznie wszystkie funkcje znamy z tabletów i nie sądzę, by czymś zaskakującym przekonał nas View. Najważniejszy jest wielki ekran. Cena sugeruje też, że nie będzie to jakiś rewolucyjny projekt pod względem możliwości podzespołów. Te obecne są wystarczające do przenośnego centrum rozrywki.
18.4 cala z 1920 x 1080 pikseli oraz 2 GB RAM, 32 lub 64 GB na dane (+ microSD) i procesor octa-core 1.6 GHz – to dosyć przeciętne, raczej standardowe parametry. 2.1 megapiksela na froncie, oczywiście pełna łączność: Bluetooth 4.1, 4G LTE i Wi-Fi. O wiele ciekawiej jest dalej. Głośniki stereo (o mocy 4 watów) do głośnego grania to o wiele więcej niż posiada przeciętny tablet. Ciekawie zaprojektowano nóżkę, która tutaj jest koniecznością. Już pisałem, że mniej go będziemy trzymać, a więcej stawiać. To taki rodzaj telewizora XXI wieku. Ma umożliwić oglądanie kanałów internetowych, grania w proste gry z Google Play (wystarczy dokupić bezprzewodowe kontrolery), ale i wideorozmów. Podejrzewam, że wielozadaniowość będzie ogromną zaletą dużego wyświetlacza.
Dziwny to segment, ale ciekawy. Samsung znany jest z bardzo bogatej oferty różnej wielkości ekranów. Ten uzupełnia ją w pełni. Asortyment jest bogaty i producent kontynuuje wprowadzanie kolejnych dziwnych formatów. Mają przecież nawet 7 calowe smartfony. Galaxy View ma nieco praktyczniejszy charakter. Ceny jeszcze nie zdradzono, ale w Internecie krążą plotki o 599$.
źródło: Samsung
