Kilka dni temu Microsoft określił jakim urządzeniom pozwoli na darmową instalację pakietu Office na tabletach. Według giganta z Redmond, mobilny tablet to taki, który mieści się w granicach 10 cali. Taki profil ma chyba 90% tabletów (a nawet więcej). Modele z Windowsem też sprzedawane są w tej sekcji. Problem w tym, ze sprzęt z systemem MS jest dużo produktywniejszy od tego co widzimy na iOS lub Androidzie. Być może stąd Microsoft nie wahał się z udostępnieniem Excela, Worda i Powerpointa na tyle modeli. Już dawno można zauważyć, że choć tablety z platformą Google lub Apple, nie są idealne do pracy, choć można na nich zrobić coraz więcej. Z Windowsami jednak przegrywają.

Pewien projekt z Kickstartera chce to chyba nieco zmienić. Remix ma być tabletem na Androidzie, który nie będzie służył jedynie do zabawy, przeglądania Internetu, czy oglądania filmików. Tablet ten ma być multizadaniowym urządzeniem o sporej produktywności. Ma konkurować z Windowsami. Remix Ultra Tablet – to jego pełna nazwa – spróbuje zaoferować niemal pełnowartościową ofertę użytkową dla klienta. Osobiście uważam, że Android jest na tyle elastycznym oprogramowaniem, że można byłoby przygotować system operacyjny o większych możliwościach niż obecnie. Marzyłoby mi się coś podobnego do Chrome OS, ale w tablecie.

Producent tego wynalazku skupił się w większości na zaprojektowaniu zmodyfikowanego Androida pod tablet PC, czyli model o większych możliwościach niż to co znamy do tej pory. Wielu producentów usprawnia swoje modele o nowe aplikacje, ale nie widziałem jeszcze takiego, który mógłby rywalizować z laptopem. Remix oprócz zoptymalizownego wizualnie softu zwanego Remix OS, ma mieć także wszystko co niezbędne w przenośnym komputerze. Nieco większy ekran (konkretnie 11.6-cala), nóżkę do podparcia ekranu (przypominającą tą z Microsoft Surface), a także fizyczną klawiaturkę o smukłym profilu. System przypominać ma desktopową formę, czyli pasek zadań u dołu, a także opcję otwierania aplikacji w regulowanych oknach.

Wizualnie ma to przypominać Windowsy, czyli coś czego w tabletach z Androidem nie uświadczamy. Model zaprezentowano już na targach CES w styczniu, a kampania crowdfundingowa oprócz zebrania środków do realizacji modelu, ma także zbudować społeczność beta testerów, którzy zechcą wspierać projekt swoimi uwagami. Czego brakuje nam jeszcze we współczesnych tabletach z Androidem? Ich ograniczona funkcjonalność to również wykorzystywanie portów do użycia pendrive’ów. Od pewnego czasu przybywa już pamięci w stylu wtyków microUSB oraz opcją OTG, czyli szansy na wymianę plików jak najzwyklejszym pendrivem. Mimo opcji chmurowych, zamiast dysków internetowych wolimy mieć dostęp do pamięci fizycznej, którą szybko przepniemy między jednostkami. Remix postara się o ten element w formie adaptera. Obecnie jest to zwykle problem software’owy (minimum KitKat 4.4).

A co proponowane jest wewnątrz tabletu? Ma to być średniej klasy sprzęt, któremu parametrami bliżej do typowego Androida – co ma być oczywiście plusem, bo chodzi również o koszty urządzenia. Proponowane jest 1920 x 1080 w kwestiach rozdzielczości panelu IPS, procesor NVIDIA Tegra 4, 2 GB RAM, 64 GB pamięci, slot na kartę microSD, no i oczywiście łączność Wi-Fi oraz Bluetooth.

Forma tabletu ma przypominać składany tablet 2 w 1, czyli opcja wyboru między dotykowym tabletem, a konstrukcją a’la laptop. Największe zmiany widać w postaci proponowanych aplikacji oraz samej nakładki systemowej. Autorzy chcą, by aplikacje Microsoftu, Google, Polaris, czy Kingsoft, czyli te officowe, były wygodne w użyciu. Przekątna ekranu nie mieści się w wytycznych Microsoftu jeśli chodzi o instalację bezpłatnego pakietu, o czym zacząłem ten wpis. Tutaj trzeba będzie być gotowym na opłaty dla MS.

Remix OS zmodyfikowano tak, by wszystkie aplikacje można było otwierać w okienkach – multizadaniowość! Samsung oferuje takowe opcje, ale nie przypadły mi specjalnie do gustu. Doliczmy do tego dostęp do mnóstwa aplikacji zoptymalizowanych pod kątem dotykowego interfejsu, czym na razie nie może się jeszcze pochwalić Windows dla tabletów (być może Windows 10 to zmieni), więc Remix Ultra Tablet może okazać się nawet funkcjonalniejszą ofertą. Ja najbardziej cieszyłbym się jednak z hardware’u, który pozwoliłby mi na przeskakiwanie między Andkiem, a Windą. Tak czy inaczej, model Remixa jest bardzo interesujący. Obyśmy usłyszeli o nim ponownie za kilka miesięcy.

źródło: Kickstarter