Powoli kończą się pomysły na usprawnianie czytników, więc można odświeżyć tańsze warianty o technologie znane z urządzeń topowych. Tak właśnie zrobił Amazon w przypadku swojego przystępniejszego modelu Paperwhite. Chodzi o to, że jeśli nie stać cię na wersję Kindle Voyage, a potrzebujesz odpowiedniej jakości wyświetlacz, to nowy Paperwhite ma sprostać zadaniu. Najważniejszą cechą odświeżonego czytnika będzie ostrość „wyświetlacza”, która ma być na tym samym poziomie, co wspomnianego Voyage’a. 300 pikseli na cal to naprawdę bardzo wyraźna rozdzielczość. To o prawie 100 pikseli więcej, niż było w poprzedniej generacji! Tak ostrego Kindle w tej wersji jeszcze nie było.

Będzie czytało się lepiej, a wcale nie trzeba będzie wydawać dużo kasy, by uzyskać takowy przywilej. Amazon musi rywalizować, bo powoli konkurenci zaczynają zagrażać producentowi na niemal każdym polu. Na ten moment Amazon skupił się na urządzeniu ze średniej półki, bo i tutaj jest co nadrabiać. Na sześciu calach upakowanie takiej gęstości zupełnie wystarczy, aby efekt był więcej niż zadawalający. Jeśli nie potrzeba wam możliwości i zaawansowanego podświetlenia, jakie oferuje flagowiec, to Paperwhite będzie w sam raz (ten też ma swoje podświetlenie). Ma nadal kosztować 119 dolarów, czyli trochę więcej niż połowę Voyage’a. Prawdopodobnie udało się uzyskać niższe koszty produkcji, co pozwoliło na zastosowanie podobnego panelu (1080 x 1440 pixel E Ink Carta) w tańszym gadżecie.

Nie tylko ekranik się poprawił. Producent zajął się też oprogramowaniem, a konkretniej samą czcionką, która moim zdaniem jest we wszystkim najważniejsza. W końcu to e-książka, czyli przedmiot do czytania. Już sam wyświetlacz z “laserową jakością tekstu” będzie czytelniejszy, ale Amazon zmienił też czcionkę. Odmieniona czcionka dla nerdów (żart) została przeprojektowana. Bookerly ma być przyjemniejszą do czytania czcionką w ekskluzywnym wydaniu Amazona. Ogólnie zyskała kilka zmian w kroju, ale ciężko ocenić jakość – może to być równie dobrze chwyt marketingowi. Jest ona inspirowana nowoczesnym stylem. Tyle z opisu. Nawet ułożenie liter ma mieć jakieś większe znaczenie. Chyba chodzi o przyciągnięcie czytelników o tradycyjnych potrzebach. Nowy Paperwhite ma być dostępny od 30 czerwca.

źródło: Amazon