Pod koniec lutego odbędą się targi Mobile World Congress, gdzie wielu producentów pokaże swoje nowości przeznaczone na rynek przenośnych urządzeń. LG nie czeka z odkrywaniem kart do Barcelony i prezentuje część swojej nowej oferty. Wczoraj pojawił się teaser modelu G2 mini, a dziś przedstawiono pełne parametry nowego phabletu koreańskiego giganta. Chodzi o następce Optimusa G Pro, czyli drugiej jego generacji – G Pro 2. Oczywiście będzie to flagowiec LG z mocarnymi specyfikacjami. Większy ekran, wyższa rozdzielczość, lepszy aparat i trochę nowinek w oprogramowaniu. Smartfon pojawi się na początek w koreańskich mediach.

Na co można zwrócić uwagę na samym początku? Myślę, że wrażenie zrobi 13-megapikselowy aparat fotograficzny, potrafiący rejestrować video w jakości 4K! Ultra HD to cztery ekrany High Definition. Powoli standard UHD wkracza na rynek i nie zabraknie go także w smartfonach. To nie pierwsze urządzenie z 4K, ale jedno z nielicznych. To co ważne, kamerka będzie też posiadała stabilizację optyczną Optical Image Stabilizer Plus (OIS+), więc tak wysoką rozdziałkę będzie w stanie utrzymać w odpowiedniej jakości. Nagrania w 4K możemy obejrzeć potem na odpowiednim TV. Full HD będzie rejestrowane w 120 klatkach na sekundę. W kwestiach aparatu jest bardzo dobrze.

Co w środku? Czterordzeniowy Snapdragon 800 (2.26 GHz) i Adreno 330 dla grafiki. Procesor wspomoże aż 3 GB DDR3 RAM (mój laptop ma mniej…). Odnośnie wyboru pamięci wewnętrznej jest standardowy wybór między 16 a 32 GB, ale z opcją rozszerzania przestrzeni o karty microSD. Przejdźmy do wyświetlacza. Prawie 6-calowy ekran to Full HD IPS. Zajmuje on prawie całą powierzchnię urządzenia – krawędzie są oddalone jedynie o 3.3 mm od ramki sprzętu (poziom ten wynosi 77.2%). Nieźle, zobaczymy co na to iPhone 6, który ma pod tym względem bardzo zaskoczyć (myślę, że będzie jeszcze lepiej). Model jest też smuklejszy od poprzednika (ale lekko szerszy i dłuższy).

Także dźwiękowo obiecano klientom poprawę i jakość. Audio będzie czystsze i z mocniejszym basem. Wrócę jeszcze do parametrów fotograficznych. Sprzęt wyposażono w „Natural Flash”, czyli lampę błyskową z lepszym balansem temperatury kolorów i ekspozycją porównywalną do zwykłego flasha. Ulepszona czułość i optyka skorzysta z funkcji „Magic Focus” – coś w rodzaju poprawy ostrości zdjęcia przez zapisaniem go w pamięci. Producenci walczą w kwestiach pomocy dla aparacików i tutaj nie zabraknie też różnych trybów fotograficznych, w tym „Burst Shot”, czyli seryjnych 20 klatek (mogą nawet utworzyć automatycznie plik video). Wspomniane 120 fps pozwoli na efektowne slo-mo – spowolnione video z opcją edycji.

Łączność też we współczesnym standardzie: Bluetooth Smart, USB, Wi-Fi (802.11 a/b/g/n/ac), NFC, jest też SlimPort. Prawie 6 cali to sporo, ale Android 4.4 KitKat otrzymał ciekawe wspomaganie dla użytkowników chcących obsłużyć smartfon jedną ręką. Ekran w trybie Mini View możemy zmniejszyć i przysnąć do krawędzi, co umożliwi nawigację jednym palcem przy utrzymywaniu urządzenia w jednej dłoni (z 5.9 do minimum 3.4 lub 4.7 cali). Większy wyświetlacz pozwoli na wykorzystanie dzielenia ekranu w trakcie przeglądania Internetu. Możemy podzielić go na pół, więc surfowanie powinno być łatwiejsze w tzw. multitaskingu. Koreańczycy dali nam możliwość wymiany akumulatorka – w komplecie otrzymamy pojemność 3200 mAh.

Na koniec kilka nowości w oprogramowaniu. Zamiast funkcji „Knock On”, która pierwszy raz pojawiła się w modeli G2 (wybudzanie ekranu przez podwójne dotknięcie), LG dodało coś co nazwano „Knock Code”. Będzie to ulepszona wersja odblokowywania ekranu, gdzie użytkownik będzie w stanie jeszcze łatwiej dostać się do zawartości phabletu przez indywidualnie programowane gesty. LG zauważa, że kombinacji będzie aż 86367 – od dwóch do ośmiu dotknięć wyświetlacza w dowolnie wybranym wcześniej miejscu. LG G Pro 2 trafi do sprzedaży w tym miesiącu (Korea Południowa). Na ceny musimy poczekać.

źródło: LGnewsroom.com