Valve Knuckles EV2

Nowe generacje kontrolerów dla gogli VR są chyba coraz bliżej, a potwierdza to wysyłka poprawionego wariant modelu Knuckles (którego możliwości przedstawiłem na blogu już rok temu) do developerów aplikacji dla wirtualnej rzeczywistości. Edycja EV2 to poprawiona wersja sprzętu dla Steam VR, ale na razie wyłącznie dla programistów. To oni muszą zapoznać się z możliwościami operatora, by dostarczać nam gry i programy wykorzystujące precyzyjne czujniki. Kiedy pojawi się edycja konsumencka? Trudno powiedzieć, ale wyrób zaczyna przypominać już narzędzie kierowane na rynek.

Model Knuckles EV2 ma kilka wartościowych usprawnień. Zmiany widać na załączonych obrazkach, a możliwości na kilku filmikach. Valve mocno angażuje się w rozwój swojej platformy, a segment VR ma mnóstwo potencjału. Bardzo ważnej jest jednak, by interakcja z wirtualnym środowiskiem zachęcała do przenoszenia się do cyfrowego świata w formacie VR. Bez intuicyjnego sterowania raczej się to nie uda, więc najpierw trzeba rozwinąć kontrolery, a potem rozbudowywać software. EV2 to wciąż ten sam trzon jeśli chodzi o zakres ruchów, ale teraz z dopracowanymi detalami. Zmiany wprowadzono na podstawie wielu miesięcy doświadczeń z gadżetami w rękach. Autorzy wbudowali nowe sensory do detekcji ruchu palców oraz lepszy uchwyt dłoni. Oba elementy są istotne, jak nie najistotniejsze, ponieważ cały bajer opiera się o system rozpoznawania ściśnięć, a więc włączająca nowe gesty i sposoby interakcji z obiektami w VR.

Upgrade bazuje na tej samej konstrukcji, czyli kontrolera z paskiem na dłoń, uwalniającego palce od trzymania modułu w ręce (jak ma to miejsce obecnie, kiedy to musimy padziki trzymać). Obszar z okrągłym gładzikiem (zapożyczonym ze Steam Controllera) został wymieniony na tzw. „Track Button” z mniejszą powierzchnią oraz kilka przycisków. Najwyraźniej to lepszy zestaw do nawigacji kciukiem niż poprzednio. Wgłębienie zostało nawet dopasowane do kciuka (wykrywa dotyk i siłę nacisku). Z boku znalazł się też mini joy w postaci małej gałeczki analogowej. Poniżej porównanie obu generacji na fotce od jednego z developerów, którzy już otrzymali swoje jednostki. Rozwinięciem dotykowego panelu jest zatem moduł siły nacisku, czyli jeszcze szersza opcja „czucia” obiektów. Valve przekonuje nawet, że poprawi to kilka gestów, w szczególności chwytanie, ściskane, a także rzucanie.

W sumie w EV2: poprawiono ergonomię, dorzucono czujniki, ulepszono uchwyt paska, panel dla kciuka, ale też pracę baterii oraz dorzucono wsparcie dla SteamVR Tracking 2.0. Myślę, że twórcy otrzymali całkiem fajne narzędzie do budowania aplikacji. Ta wersja kontrolerów wygląda już jak finalna, więc miejmy nadzieję, że za pewien czas pojawi się w sprzedaży. Czy jeszcze w tym roku?

źródło: Steam