W marcu wrzuciłem na blog info o smart głośniku JBL Link Portable, ale marka ma tu jeszcze jeden wariant z Asystentem Google, który nie przyciągnął wtedy mojej uwagi (skupiłem się na tym pierwszym, bo oferował mniej spotykaną opcję pełnej mobilności). W zasadzie to wciąż wyczekuje nowej generacji Google Nest Home, ale dziś na skrzynkę wpadło mi info o modelu JBL Link Music. Chyba właśnie debiutuje na polskim rynku. To propozycja entry-level, czyli jedna z przystępniejszych cenowo w ofercie producenta. Co zaoferuje za 429 zł?
JBL Link Music z Asystentem Google
Google Home był jednym z pierwszych smart głośników z Asystentem Google (a najpierwszym w ogóle był Amazon Echo z Alexą). Dziś komendy głosowe trafiają do wielu urządzeń typu third-party, więc wybór jest znacznie większy. No i ceny ciekawsze. JBL promuje tu serię Link i ma w niej już kilka propozycji (w tym smart soundbary). Link Music ma w sumie wszystkie podstawowe standardy, w tym współpracę z platformą Google Home. Może być zatem punktem sterowania głosowego dla smart domu, jak i ogólnym odtwarzaczem muzyki.
Muzyka i Asystent Google to dwie najważniejsze opcje niewielkiego JBLa. Choć producent obiecuje ” krystalicznie czyste wysokie tony, wyraziste średnie oraz głęboki mocny bass” to musimy pamiętać, że zakres ten jest adekwatny w potencjale do swoich gabarytów. To naprawdę dość kompaktowa jednostka, ale można ją wykorzystać do multiroomowej sieci lub lokalnego stereo (z dwóch sztuk). Audio jest puszczane w 360 stopniach, co też ma znaczenie dla ogólnego odbioru. 2.5 calowy głośnik ma 20W mocy, a wspomagają go dwa mniejsze pasywne (skierowane w przeciwne strony). Teoretycznie jest to gadżet mono, bo do asystenta w sumie więcej nie potrzeba, więc jeśli chcemy posłuchać muzyki w jakiejś jakości to lepiej zaopatrzyć się w dwa Linki. Będzie to też niedrogi dodatek do wspomnianej już sieci multi-room, by pokryć mieszkanie większym zasięgiem dźwięku.
JBL Link Music – Chromecast i Air Play 2
Design bardzo prosty i mało oryginalny, ale w tej kategorii nie warto zbytnio kombinować. Na wierzchu dość ograniczony panel sterowania. Strumieniowanie muzyki z popularnych serwisów muzycznych odbywa się przez sieci WiFi, ale można też zastosować protokół Bluetooth. Ja tu bym jeszcze dopisał, że jest zarówno Chromecast, jak i Air Play 2. Domyślam się, że język polski nadal nie działa (Asystent Google po polsku jest głównie w smartfonach), ale polecenia są proste i w wielu popularnych językach, więc nie będzie problemu). Diody schowane za materiałem mają ułatwić orientację w kontakcie z asystentem. Jest też możliwość blokady mikrofonu.
Czyli ogólnie? Tani smart głośniczek ze wszystkimi ważnymi protokołami. JBL Music Link gra tylko mono, więc inaczej patrzymy na jego atrakcyjną cenę. Najbliżsi rywale? Sonos One drugiej generacji i konkurent z Alexą, czyli Amazon Echo 3. Aaaa, no i także Google Home, ale ten już czeka na następcę.
źródło grafik: jbl.com
