Choć Huawei pokazał światu już swój smart głośnik AI Cube kilkanaście tygodni temu to nie zatrzymał się tylko na jednej jego wariacji. Tamten sprzęt przypominał klon Google Home, a teraz chiński producent przy nowym AI Speaker wzoruje się na innym gigancie – HomePodzie od Apple. Wiem, że tego typu konstrukcje ciężko już rozróżnić, bo kształty i ogólny wygląd stają się podobne z uwagi na przeznaczenie (chyba i Sony ma bardzo podobny  design), ale trudno nie zauważyć wzorowanie się na popularnych rywalach.

Huawei AI Speaker

Huawei AI Speaker wygląda jak połączenie głośnika z Cupertino z wierzchem Amazon Echo, czyli charakterystycznego panelu z LEDowym pierścieniem. Producent przespał trochę okres smart głośnikowego boomu i teraz nadrabia zaległości wykorzystując sprawdzone wzorce. O ile w Cube zaproponował kilka nowinek, np. wbudowany router 4K. Tym razem firma postanowiła zbudować coś bardziej tradycyjnego i przy okazji tańszego. Niestety na razie chyba tylko na własny rynek, bo asystent jest autorski i przemówi raczej wyłącznie po chińsku. Cube oferował Alexę, więc jest bardziej międzynarodowy.

Jasnym jest, że wygląd dla reprezentatywnego w domu modułu jest ważny. AI Speaker prezentuje się elegancko, choć na razie widzimy tylko jego zewnętrzną powłokę i to na obrazkach. Odbiór wizualny jest znajomy. Cylindryczny, 360-stopniowy kształt z panelem sterowania na spłaszczonej górze. W sumie to jedyny sposób dostarczenia 360-stopniowego audio. Jest wersja biała i czarna (szara?), co też wydaje się kojarzyć z wzorcami. Jeśli chodzi o jakość to zapewnić ma ją duńskie Dynaudio. Wnętrze ma być niezłe (10W z bassami) i grać na wystarczającym jak na taki moduł poziomie. Podane takie parametry: pojedynczy głośnik 2,25 cala, impedancją 4 Ω i częstotliwościami w zakresie 70Hz -16KHz.  Do tego wsparcie sześcioma mikrofonami do odczytu komend wraz z rozpoznawaniem głosów domowników. Huawei zaproponował też własne algorytmy „Histen” do poprawy muzyki przez soft (stosują to też w swoich smartfonach). Ciężko ocenić zdolności asystenta Xiaoyi, ale na pewno poradzi sobie z obsługą odtwarzacza muzycznego i smart home HiLink (podpiętym wyposażeniem dodatkowym dla inteligentnego wnętrza).

Huawei AI Speaker

Zaskakująca jest cena, bo po przeliczeniu na dolary wychodzi tylko 60$!! Porównajmy to do HomePoda za 349$… Podejrzewam jednak, że nie tu co tych wariantów zestawiać, bo i tak wyczujemy różnice, a odmiana Huawei i tak jest przygotowana tylko dla Chin. Ciężko spodziewać się, by sprzęt za ok. 220 zł mógł konkurować z najlepszymi głośnikami na rynku, ale nie chcę krzywdzić producenta bez kontaktu z wyrobem. Po obejrzeniu filmików promocyjnych można też łatwo stwierdzić, że propozycja jest sporo mniejsza od zachodniej konkurencji. Ciekawe dlaczego nie przygotowano edycji z zachodnimi pomocnikami AI. Łączność Bluetooth 4.2 i Wi-Fi mogą służyć do samego odsłuchu audio, więc za tak niewielkie pieniądze (nawet bez asystenta) produkt byłby interesujący. Nie wiem tu nic na temat multi-roomu, ale gdyby był to pochwalono by się taką zaletą. Nie chcę jednak skłamać, bo może gdzieś po chińsku jest to wspomniane.

źródło: huawei.com