Obecny trend w bezramkowych konstrukcjach smartfonów pozwala na powiększanie wyświetlaczy bez większego powiększania ogólnych gabarytów urządzenia. W ten sposób większe ekrany nie robią już takiego wrażenia jak kiedyś. Huawei zaproponował właśnie sprzęt, który trudno sklasyfikować. Honor Note 10 to tablet w skórze smartfona, czyli aż 7-calowy (będąc precyzyjnym – 6.95) model w gamingowej opcji. Ta grupa „konsol” wewnątrz telefonu też jest ostatnio popularna. Tak powstał multimedialny gadżet, próbujący skusić kilku grup klientów, dając im do rąk uniwersalny wyrób.

Honor Note 10

Kiedyś smartfon z siedmioma calami był nie do wyobrażenia. Owszem, istniały mini tablety ze slotami na karty SIM, pozwalające na rozmowy telefoniczne (sam z tego korzystałem), ale żeby telefon miał taką przekątną? Dziś normą są 6-calowce, a niebawem możliwość zginania ekranów zapewne panele jeszcze powiększy. Reprezentantów tych rozmiarów nie ma rynku zbyt wiele. Wymienić umiem tylko Xiaomi Mi MAX 3 z ekranem 6.99 cala. Wiem jednak, że Huawei tak duże telefony już wprowadzał, więc nie jest to dla nich specjalnie nietypowe. „Dziesiątka” to następca Note 8 z wyświetlaczem o wielkości 6.6 cala, więc panel urósł sporo (wielkość opakowania jest jednak zbliżona z racji na smukłe ramki).

Honor Note 10 ma ekran AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2220. Pod nim procesor własnej produkcji, tj. Kirin 970 i aż 8 GB RAM (jest też odmiana z 6 GB). To wszystko ze 128 GB na dane, portem na słuchawki i Androidem Oreo z nakładką EMUI. Teraz najważniejsze, czyli tryb GPU Turbo (wspierany dodatkowo CPU Turbo dając „Double Turbo”) oraz płynne chłodzenie. Powstały do przemiany smartfona w wydajną konsolę, potrzebującą specjalnego chłodzenia dla podkręconego procka. Gry z Google Play mają odpalać się na ekranie 2K nawet w 90 Hz, ale na razie i tak większość jest tam zoptymalizowana pod wyświetlacze FHD. W razie czego Honor jest już przygotowane na gamingową erę. Przypomnę, że to już kolejny gamingowy smartfon, choć raczej bez bajerów. Wygląda jak klasyczny smartfon, czyli inaczej niż nowe produkty dla graczy. Nie wyróżnia się detalami podkreślającymi konsolowe opcje. Honor wolał skryć je w normalnie wyglądającej obudowie. Inne parametry widoku treści to: układ boków 18.5:9 i wsparcie HDR10.

Honor Note 10

Na razie model pojawi się głównie w Chinach. Globalna jednostka może otrzymać nieco inną nazwę. Jak cenowo? Przeliczając na dolary, wariant 6 GB RAM i 64 GB na dane to ok. 410$, natomiast mocniejsze 8 GB RAM i 128 GB na pliki to 470$. To wciąż o wiele mniej od wielu mocarnych flagowców konkurencji.