Prawo rynku jest proste i brutalne. Konkurenci udoskonalają rozwiązania, by pokonać rywali lub starają się chociaż dać ten sam efekt, ale w niższych kosztach. Capture Pocket to kieszonkowa kamerką z obiektywem na gimbalu, która do złudzenia przypomina niedawno zaprezentowaną DJI Osmo Pocket. Ma podobne parametry, ale niższą cenę – zwłaszcza teraz, gdy bierze udział w crodwfuningowej kampanii na Kickstarterze.

Capture Pocket vs DJI Osmo Pocket

Nie da się zacząć inaczej niż od bezpośredniego porównania Capture Pocket do wspomnianego powyżej DJI Osmo Pocket. Robi to zresztą sam producent. Wykorzystanie designu oraz głównch mechanizmów jest praktycznie identyczne. To gadżet mieszczący się w kieszeni, a do tego gwarantujący stabilizację obrazu. Oba urządzenia korzystają z sensora 1/2.3 CMOS 12 megapikseli (Capture posiada Sony IMX378). Oba modele nagrywają 4K w 60 fps. Pracę baterii podano jednak przy 1080p/30fps. Tu o 10 minut wygrywa Capture Pocket, dając 150 min ciągłej pracy na jednym ładowaniu. To jednak zsługa większego akumulatora, a więc też lekko cięższej konstrukcji (15 gramów).

Przewagą prezentowanego modelu jest szansa podłączenia zewnętrznego mikrofonu, kontrola głosem, czy specjalne (stabilniejsze) mocowanie do smartfona. Dzięki temu oba urządzenia współpracują w jednej bryle, a przecież aplikacja i streamowanie oraz większy wyświetlacz to dosyć ważne udogodnienia. Wbudowany w trzonek ekranik ma 1.3 cala, co jest nieco lepszym wynikiem od DJI. Gwint 1/4 daje modułowi kompatybilność z jeszcze większą liczbą dodatków i akcesoriów. W DJI takiego gwintu nie ma.

Capture Pocket z 3-osiowym gimbalem

Cechą szczególną, choć jak już wiadomo, nie nową, jest w Capture Pocket gimbal. 3-osiowy mechanizm stabilizuje obraz, by dało się nagrywać obraz z ręki bez niepotrzebnyh poruszeń. Kamerka akcji potrzebuje tego typu rozwiązań. Pełna gotowość gimbala to już nawet 3 sekundy. Po tym czasie system się balansuje i jest gotowy do pracy. Autorzy obiecują oczywiście kilka trybów pracy. Zdjęcia i video to podstawa. Jest jeszcze slow-motion (8x) i time-lapse. Z telefonem kamerka łączy się bezprzewodowo. Zapis materiału robimy na karty microSD. Sądzę też, że aplikacje znajdziemy na obie najpopularniejsze platformy mobilne na rynku.

tekst alternatywny

Gdzie Capture Pocket nie ma przewagi? Na pewno w rozpoznawalności. Sprzęt DJI ma już swoją markę i gwarancję jakości. W przypadku Capture mamy do czynienia dopiero ze zbiórką funduszy na realizację. To wada i zaleta, bo na finalny wyrób trzeba będzie poczekać do lutego 2020. Zamówienie w tej chwili to czansa na spore zniżki. Ostateczna cena to 299$ (DJI Osmo Mobile kosztuje 359 euro).