Rysiki były zaletą każdej generacji tabletów Surface z serii Pro. Microsoft od początku chciał zaproponować klientom narzędzie z dotykowym ekranem, ale i wygodnym korzystaniem z piórka. Windows 8 posiada oprogramowanie, które jest wykorzystywane lub doisntalowywane przez producentów chcących dostarczyć nam stylusy. Nowy Surface Pro 3 ma być pod tym względem jeszcze ciekawszy i zorientowany na komfortowe pisanie i obsługę aplikacji do pisania, szkicowania i nie tylko. Surface Pen ma być integralną częścią zestawu i bardzo ważnym elementem tabletu, który przypomnę, ma zastąpić także laptopa. Ten wpis poświecę na bliższe przyjrzenie się rysikowi.

Mimo, że ekran urósł i ma teraz 12 cali, to nie przeszkadza to w niczym, by rysik był w ruchu. Zauważmy, że format wyświetlacza to teraz 3:2, a nie 16:9, więc z horyzontalnej pozycji bardzo wygodnie jest go obrócić i trzymać jak notatnik. Według producenta, sprzęt można bez problemu trzymać w jednej ręce jak tradycyjny notatnik, a drugą pisać po nim jak po papierze. Tablet jest stosunkowo lekki (biorąc pod uwagę osiągi i konkurencyjne urządzenia). Także na biurku pisanie będzie naturalne – możemy położyć tablet przed sobą w obu pozycjach, a nawet oprzeć go delikatnie na nowej nóżce (150 stopni jest poręcznym kątem do pisania na dolnym panelu). Microsoft zdecydował się na umieszczenie piórka w okładce Type Cover (jak w tradycyjnych zeszytach do notowania) – niestety nie znalazło się miejsce w obudowie (lub magnetyczne złącze).

Sądząc po pierwszych bliższych recenzjach, materiałach video i zapewnieniach Microsoftu, rysik będzie bardzo wygodny, a pisanie lub szkicowanie możliwie naturalne. Demonstracje pokazują to dość dokładnie. Jest wsparcie wszystkich znanych systemów: rozpoznawanie opartej na wyświetlaczu dłoni, rozpoznawanie siły nacisku i odczucie pojawiania się „tuszu” na ekranie. Opróżnienie ma być możliwie małe i ponoć najmniejsze na rynku. Na końcówce po drugiej stronie znalazł się przycisk, który może przy okazji służyć jako zdalna migawka do aparatu, ale jego główną funkcją jest natychmiastowe otwieranie narzędzi do notowania (głównie One Note). Podwójne kliknięcie można zaprogramować i przyspieszyć obsługę edytowania materiałów.

Rysik dla Surface Pro 3 otrzymał też sporo możliwości w nowym interfejsie. Będzie multifunkcjonalnym narzędziem do edytowania treści, wycinania, zaznaczania, przenoszenia lub wysyłania mailem. Wszystko może być archiwizowane w chmurze One Drive, a to tylko doda nam wygody (zwłaszcza jeśli One Note zainstalujemy na innych urządzeniach, np. Smartfonach z iOS, Androidem no i Windows Phone). Szybkość wprowadzania notek jest tutaj kluczem, gdyż mamy przekonać się do wykorzystania tabletu jako podręcznego notatnika i nie szukać papieru i tradycyjnego pisaka. Wykonanie zdjęcia przez przycisk na rysiku ma także przyspieszyć edycję zawartości – chodzi tutaj głównie o „skanowanie” notatek i kreślenie na nich swoich spostrzeżeń lub dopisków.

Oczywiście rysik nie jest niezbędny dla tabletu Surface, ale warto go posiadać. Microsoft zapowiada współpracę z wieloma partnerami, którzy będą przygotowywać swoje aplikacje, rozszerzając możliwości tabletu. przykładem może być nowy Photoshop – będzie dostosowany specjalnie do dotykowych możliwości Surface Pro 3. Jeśli chodzi o poziom nacisku, patyczek będzie wyczuwał ich 256. „Miękkość” będzie pozwalała na dobór grubości kreski, a specjalny przycisk pod palcem ułatwi wprowadzanie rysika w tryb gumkowania treści. Stylusik jest do tego bardzo leciutki – waży jedynie 20 gramów (aluminium). Jest zasilany bateryjką typu AAAA, która będzie potrzebna do łączności przez Bluetooth 4.0.

Pen ma otrzymać też specjalną opcję dostosowywania nacisku, kąta i czucia tipa. To bardzo wygodne dla rysowników. Oddzielny zakup rysika to koszt niecałych 50 dolarów. Na prezentacji tabletu Surface Pro 3 proszono, by nie nazywać go tradycyjnym stylusem, a narzędziem bardziej naśladującym rzeczywisty pisaczek z tuszem, o podobnych kształtach, wadze i czuciu. Czy tak będzie w rzeczywistości, zobaczymy dopiero w realu. EDIT: Microsoft wydał nową aplikację Surface Hub, pozwalającą zmieniać część ustawień rysika.

źródło: blog.surface.com, microsoft.com