Już od jakiegoś czasu smartwatch z eSIM/slotem na SIM w parze z bezprzewodowymi słuchawkami (tryb zestawu słuchawkowego na Bluetooth) pozwala przenieść telefon na rękę. Pojawiają się nawet koncepcje chowanych w kopertę słuchaweczek, by taki zestaw był możliwie najbardziej kompaktowy. Możliwość pozbycia się sporego smartfona i wyjście z telefonem bezpośrednio na nadgarstku będzie interesował coraz większą grupę klientów. VOIXATCH ma być pierwszym na świecie smart zegarkiem z odpinaną „słuchawką” do wygodniejszego prowadzenia rozmów.

VOIXATCH - słuchawka w smartwatchu

VOIXATCH – słuchawka w bezelu

Smartfon jest niczym komputer w kieszeni. Pozwala wykonać prawie każdą pracę lub zadanie, które dotąd wykonywaliśmy na laptopie. To wygoda, ale nie zawsze potrzebna. Czasem chcemy wyjść bez tych wszystkich opcji, ale potrzebna jest nam chociaż funkcja dzwonienia. Wtedy najlepszym rozwiązaniem staje się inteligentny zegarek z kartą SIM. Tego typu gadżety posiadają zwykle głośniczek, ale zdecydowanie lepiej jest połączyć wearable z bezprzewodowymi słuchawkami – ostatnio kategoria TWS jest bardzo popularna. Rozmowy stają się prywatne, jak przez normalny telefon. Słuchawki wciąż trzeba jednak gdzieś trzymać (a nie zawsze chcemy je mieć ciągle w uszach).

VOIXATCH proponuje słuchawkę w odpinanym od koperty bezelu. Pomysł bardzo ciekawy i zdaje się, że praktyczny. Gorzej z estetykę. Potrzebny był tu pewien kompromis. Komfort w zamian za gorszy wygląd gadżetu. Smartwatch z tak wielką ramką nie prezentuje się zbyt ładnie. Ważne jednak, że ten zestaw spełnia swoją rolę. Autorzy zapewniają, że moduł będzie stabilnie trzymał się na uchu, a przy okazji efektownie w tym miejscu wyglądał.

tekst alternatywny

VOIXATCH z Bluetooth 5.0

Czy sama koncepcja i sensowne parametry naręcznego gadżetu wystarczą, by rywalizować z liderami rynku? W tej chwili już kilku znanych producentów oferuje smartwatche z eSIM (najwięksi to Apple i Samsung) oraz słuchawki typu TWS (true wireless) do kompletu. Co zaoferuje VOIXATCH? Oczywiście poza cechą wyróżniającą, czyli odpinaną słuchawką, która automatycznie odbiera połączenie po zdjęciu elementu z koperty. Zegarek posiada najnowszą łączność Bluetooth 5.0, natomiast przekazem zajmie się ekranik 1.3 cala w technologii AMOLED (360 x 360 pikseli). Odczytamy przeróżne powiadomienia, m.in. z popularnych serwisów, czy z czujników fitness. Mocno wystająca ramka może trochę utrudniać pewne czynności.

Wewnątrz ma pracować procesor ARM cortex-A53 z 1 GB RAM. Na pliki przeznaczono 8 GB przestrzeni. Aktywność zmierzą standardowe sensory ruchu ze wsparciem czytnika tętna oraz modułu GPS. Gabaryty? Spore. 15 mm w profilu i 49 mm średnicy. Bateria 530 mAh ma wystarczyć na 2 dni w trybie standby i 3h rozmów. Słuchawkę w postaci ramki można dobrać kolorystycznie. Do wyboru jest kilka opcji. W tej chwili projekt bierze udział w crwodfundingu na Kickstarterze. W tej fazie zegarek jest wyceniany na 179$. Jeśli wszystko się powiedzie to premierę przewidziano na okres letni.


Powyższy artykuł jest na temat urządzenia/rozwiązania z crowdfundingowej platformy (miejsca, w którym wczesny prototyp zbiera fundusze na dalszą realizację). Sprzedaż na masową skalę odbywa się zwykle po kilku miesiącach od udanego zakończenia kampanii. Z uwagi na setki produktów na moim blogu, nie jestem w stanie śledzić losów poszczególnych projektów. Aktualizacje o postępach warto szukać na stronie kampanii (zakładka o aktualizacjach), stronie producenta lub kanałach społecznościowych start-upów. Warto też zapoznać się z ryzykiem związanym z wpłacaniem kwot.