Bardzo dawno nie pojawiło się u mnie na blogu coś o smart oknach. Kilka lat temu takie wpisy zdarzały się częściej i nagle spory okres posuchy. Dzisiaj nadrabiam zaległości, ale tylko i wyłącznie dlatego, że pojawiło się na rynku ciekawe rozwiązanie. Firmy Velux (pierwszy raz gości na łamach mojej strony) i Netatmo stworzyły system dla okien, który pozwoli dodać im inteligencji. Rozwiązanie całkiem fajne, bo proponujące kontrolę w kilka ważnych obszarach – wszystkie związane z wpływem na mikroklimat we wnętrzu. Valux Active to pomysł włączenia kolejnego elementu do kontroli do smart domu. Tym razem skupiający się na oświetleniu i przewietrzaniu wnętrza.
Projektów do automatyki okien jest dziś sporo, ale chyba żaden nie współpracuje z platformą Apple HomeKit, czyli nie oferuje klientom bezpośredniego wpływu ba budowane akcji po swojemu. Ja na blogu piszę głównie o takich modułach, więc stąd cały wpis. Te systemy interesują mnie dużo bardziej, bo umożliwiają domownikom tworzenie spersonalizowanych ustawień (o ile oczywiście jest z czym tworzyć smart relacje lub scenariusze – na szczęście HomeKit rozbudowuję bazę partnerów i kolejni chętnie dołączają do listy kompatybilności).
Zacznijmy najpierw od tego czym jest Velux Active. Okna w tym systemie mają pozwolić na zdalną kontrolę i trochę automatyki dla okien, żaluzji i rolet. Razem tworzą ważną całość, pozwalając na zarządzanie naturalnym światłem oraz klimatyzowanie pomieszczeń. Specjalne elementy komunikują się z aplikacją, skąd można zaprogramować pewne działania. Najefektowniej i najefektywniej będą działać na podstawie czujników wnętrza. Przykładowo Velux Integra reaguje na komendy Siri, czyli możemy kontrolować wszystko poleceniami głosowymi asystentki Apple. Można też uwzględnić Integrę w apce Apple Dom, gdzie jest obsługiwana, ale i łączona z innymi systemami.
Sensory wnętrza pilnują wilgotności, temperatury, CO2 i na ich podstawie reaguje otwieraniem/zamykaniem okien. Automatykę uzupełnia opcja manualnej kontroli (albo panel z przyciskami albo apka na smartfonie z iOS lub Androidem). Chodzi o to, by jakość warunków wewnątrz była najlepsza dla domowników. Netatmo ma algorytmy dla wentylacji, które uzupełnia danymi na temat pogody na zewnątrz prosto z Internetu. Prognozy ułatwią planowanie wietrzeń, a np. okna w dachu poprawią proces wentylacji. Mowa nawet długości otwarcia, jak i zasłaniania przed słońcem, nim w pokoju zrobi się za gorąco. Velux postarał się, by całość współpracowała zarówno z oknami z mechanizmem elektrycznym otwieranym samodzielnie, jak i modelami manualnymi z motorkami solarnymi.
Starter packi wyceniono na 249€, a można je rozszerzyć o czujnik wnętrza kosztujące 99€. Pamiętajmy, że jest to projekt typu plug-and-play, a więc łatwy do samodzielnej instalacji. System Veluxa można oczywiście obsługiwać zdalnie i to nie tylko przez iPhone’a, ale i Apple Watche. Z czym można będzie połączyć okna? Na przykład ze smart wiatrakami, smart klimatyzatorami, smart termostatami – warunek jest jednak jeden: by zbudować jakąś smart akcję taki moduł musi być kompatybilny ze standardem Apple HomeKit, a ten pozwalać na bezpośrednie połączenie w automatykę reakcji. Nie potrafię na ten moment określić ile takich rozwiązań jest już dostępnych, ale chodzi mi o samą koncepcję i sposób funkcjonowania. Takie opcje daje przynajmniej platforma HomeKit, więc mam nadzieję, że nie ma tu większych ograniczeń w rozbudowie sposobu funkcjonowania systemu. Już sama akcja wyjścia z domu i połączenie wszystkich dostępnych funkcji smart na jeden sygnał jest ciekawa, a to tylko proste, podstawowe ustawienie w ramach smart home. Kilka możliwości na poniższym filmiku:
