Fitbit zostało przejęte przed Google, ale nie oznacza to zamknięcia projektów, które są obecnie rozwijne (jak zrobił Fitbit z Pebble…). Firma ulepsza możliwości swoich sportowych smart zegarków przez okresowe aktualizacje software’u. Najnowszy Fitbit OS 4.1 to kilka całkiem wartościowych poprawek dla linii Versa oraz Ionic. Niektóre pojawiają się dopiero, bo moim zdaniem ich wcześniejszy brak to trochę wstyd. Uprzedzając pytania: nadal nie został aktywowany czujnik SpO2… Minęły już dwa lata od umieszczenia tego sensora w wearable marki Fitbit. Wciąż nie działa.

Fitbit OS 4.1
fot. businesswire.com

Fitbit OS 4.1 z Smart Wake

Nowa funkcja Smart Wake to nowość. Nowość, która u rywali jest zwykle normą. Mowa o smart budziku przez delikatne wibracje. Zamiast głośnego hałasu na konkretną godzinę, Fitbity mają powoli wyprowadzać nas ze snu, tj. w najlepszym możliwym dla organizmu momencie (licząc do ustawionego budzenia). Będzie to bardziej naturalne i przyjaźniejsze dla ciała i umysłu. Nie wyrwie nas nagle z ważnego etapu cyklu snu, o ile w takowym jesteśmy. Przekaz z analiz Sleep Score mamy też przeglądać na ekraniku zegarka bez konieczności uruchamiania aplikacji Fitbit. Będzie to dostępne zaraz za tarczką.

W oprogramowaniu dodano też nową Agendę. Aplikacja ma ułatwiać zarządzanie dniem, a konkretnie przegląd pozycji z kalendarza. To przydatne dla osób, które w ogóle organizują sobie dzień przy pomocy tego typu narzędzi. Fitbit wprowadził też coś podobnego do zmieniarki tarczek w Wear OS, czyli szybkich zmian motywów. Można będzie ustalić do pięciu wirtualnych cyferblatów, które zmienimy sobie w szybki sposób pod nastrój lub sytuację. Część opcji będzie unikatowa dla konkretnych modeli. Versa 2 z ekranem AMOLED zyska pięć nowych tarczek typu Always On. Alexa w tym modelu zareaguje na komendy dla ponad 20 dyscyplin/ćwiczeń. Gdy urządzeniu zacznie się kończyć energia, automatycznie wyłączy niepotrzebne wibracje dla powiadomień.

PurePulse z nowym algorytmem dla Versa 2

Z innych drobnych poprawek mamy zyskać lepsze przetwarzanie danych o pracy serca (ulepszony algorytm PurePulse z pomocy uczenia maszynowego ma zwiększyć precyzję). To chyba także wyłącznie dla Versy drugiej generacji. Fitbit Premium ma z kolei otrzymać nowy raport dla wellness. Nowe ćwiczenia third party i trochę więcej narzędzi do motywowania przez programy treningowe oraz kolejne wyzwania – mają trafić w kolejnej aktualizacji. Jest ona planowana na najbliższe miesiące. Fitbit OS 4.1 zacznie trafiać na smart zegarki w pierwszym tygodniu grudnia. Ma dotyczyć modeli Ionic, Versa, Versa Lite i Versa 2.

źródło: Fitbit.com