Somatix SmokeBeat

Jest już na rynku kilka gadżetów do walki z uzależnieniami od nikotyny. Ich celem jest pomoc w „rzuceniu” poprzez nowe technologie i rozwiązania inne od tradycyjnych. To właśnie przeróżne urządzenia oraz aplikacje mają sprawić, że skuteczniej poradzimy sobie z nałogami. Do tej pory najczęściej widziałem takie bajery w formie smart papierośnicy, ale były też inteligentne plastry i specjalne zapalniczki. Ostatnio włączany jest tu też format wearable, np. w wersji ubieralnego dozownika. SmokeBeat połączy siły ze smart zegarkiem.

Projekt SmokeBeat od Somatix proponuje inne podejście, ale też w noszonej wersji. Wykorzystane będą tu czujniki ruchu wykrywające gesty. Zwykle służą one do obsługi wybranych funkcji smartwatcha, co ułatwia korzystanie z naręcznego ekranu. Teraz sensory zostaną zaangażowane w konkretnym celu. Mają monitorować złe nawyki, czyli wykrywać typowy ruch ręki z papierosem do ust. Dane zostaną przesłane do specjalnej aplikacji na smartfonie.

Somatix SmokeBeat

Ma to pozwolić na analizę sytuacji w czasie rzeczywistym i zwiększanie świadomości związanej z nałogiem. Algorytmy i kalibracja czujników zostały przygotowane tak, by odróżniać gesty od jedzenia, drapania się po twarzy i innych ruchów w górę. Na wszelki wypadek jest też potwierdzanie wykrytego palenia, by informacje były w pełni precyzyjne. Co da logowanie takich odczytów do telefonu? Dane pokażą palaczom jak często palą, ile na to wydają i jak zmieniają się pewne trendy. Śledzenie statystyk może być motywujące, choćby przy działaniach krok po kroku.

Wszystko działa nieco podobnie do trackerów aktywności, gdzie wyznaczamy cele, śledzimy progres i rywalizujemy z innymi. SmokeBeat chce zniechęcić do palenia przez wskazywanie wysokich kosztów nałogu, wpływu na zdrowie i marnowanego czasu (choć to akurat jest wykorzystywane bardzo często do mini przerw w pracy). Czy apka na zegarek zadziała? Autorzy projektu wykonali badanie, które wykazało, że używanie programiku na zegarki dało efekt (przynajmniej w ograniczeniu, a to już coś). Oczywiście na każdego taki schemat będzie działał inaczej, więc nie na się ocenić skuteczności w sposób jednoznaczny.

źródło: Somatix