Za kilka lat okulary z Rzeczywistością Rozszerzoną powinny być normą. Cyfrowa warstwa nakładana na świat rzeczywisty to w pewnym stopniu rewolucja (lub ewolucja – jeśli AR będzie wchodziło na smartfony w takim tempie jak obecnie), więc będzie wymagać innych narzędzi do interakcji. Nie będziemy przecież działać paluchem po okularze. Pojawiają się już koncepcje, które chcą dostosować kontrolery pod Augmented Reality. Na show RCA (Royal Cellege of Art) zaprezentowano ciekawą wizję pierścienia Scroll.

Scroll

Projekt ten chce wykorzystać do sterowania oraz poruszania się po środowisku AR inteligentny pierścień z czujnikami. Nat Martin szykuje rozwiązanie, które ma być jednocześnie wygodne oraz intuicyjne, jak i dostosowane do mobilnego formatu samych okularów. Rzeczywistość rozszerzona w wersji wearable to naturalny format, więc musi mieć adekwatny kontroler. Pierścień z sensorami i dotykowym panelem wydaje się być logicznym uzupełnieniem. Już teraz producenci smart ringów są w stanie zintegrować oba urządzenia (pierścień i inteligentne okulary), więc pomysł jest do realizacji.

Na wystawie RCA zaprezentowano nawet prototyp. Udało się zademonstrować interfejs z gestami, dzięki którym poruszanie się w AR ma być intuicyjne. Problemem stanie się jedynie kompatybilność z softem, czyli aplikacjami oraz narzędziami (te za pewien czas zaczną się unifikować, więc przez API i SDK wyroby typu Scroll wdrożą się bez większego problemu). Student odpowiedzialny za ten wynalazek przygotował na razie własną propozycje interfejsu, adaptującego się do otoczenia. Najważniejsza jest tu precyzja, odpowiedni odczyt gestów i proste metody komunikacji. Pierścienie takie powinny przydać się też w VR czy Mixed Reality (Rzeczywistości zmieszanej).

źródło: Scroll