maform gear edge

Apple Watch niejako zniszczył konkurentów swoim pierwszym inteligentnym zegarkiem i to głównie z uwagi na elegancki design i odpowiednie podejście w projektowaniu urządzenia. Samsung się starał i wcale źle Gear S nie wygląda, bo jako jedyny oferuje zagięty, 2-calowy wyświetlacz. Smartwatch wygląda jednak nieco topornie – ma swoje wymiary. Najnowszą odpowiedź poznamy już za kilka tygodni, bo wszyscy oczekują bezpośredniego rywala, czyli modelu Gear A z okrągłym ekranem. Zagięte wyświetlacze to domena koreańskiego giganta, co widać w smartfonach z serii Edge.

Właśnie te cechy, tj. zaginanie ekranów, mogłyby wyróżnić także noszoną elektronikę. Nie chodzi o następcę Gear S, a o bardziej nietypowe wzornictwo. Jeśli projektanci z Samsunga nie są zbyt odważni, to mogą ocenić prace zdolnych designerów. Taki projekt pokazałem na szybko na moim fanpage’u, ale ujął mnie tak bardzo, że poświęcam mu wpis na blogu. Wszystko w nadziei, że takie kształty będą wkrótce pojawiały się na rynku ubieralnych technologii. Na razie pominę praktyczne aspekty dotykowych zagięć, choć uważam, że mogą zwiększyć powierzchnię ekranu, na który miejsca na nadgarstku nie ma zbyt wiele.

samsugn gear edge mafrom

gear edge maform

maform samsung gear edge concept

gear edge concept

Koncepcja Samsunga Gear Edge pasuje do obecnych flagowców: S6 Edge i nadchodzącego S6 Edge Plus. To nieskromne i ambitne podpowiedzi od zdolnych grafików, które Samsung powinien rozważyć. Sporo ekspertów uważa, że Samsung powinien starać się nieco bardziej. Najnowsze smartfony są na szczęście coraz ciekawsze, ale co z zegarkami? Myślę, że już dawno Koreańczycy z południa zdali sobie sprawę, że w przypadku ubieralnych technologii mają one ogromne znaczenie, a że możliwości jest coraz więcej, warto zaoferować odpowiedni projekt. Zwykle to Apple’owi dostarczano wiele wizji i choć producent z nich nie skorzystał, to widać, że sporo osób lubi pokazywać swoje potrzeby.

samsune gear edge maform

Tym razem niejaki Maform postanowił przygotować wizję dla samsungowego zegarka. Dominującym elementem, na którym się skupił jest seria „Edge”. Chciał pokazać jak może wyglądać zegarek pasujący do obecnej linii topowych telefonów. Zadbał o wszystko: wygląd, nowe bajery w postaci bocznych krawędzi dla notyfikacji, dobieranie pasków, a nawet sugestie podczepiania „koperty” do ubrania lub noszenia jej w kieszonce (bez konieczności noszenia w tradycyjny sposób, czyli na nadgarstku – tutaj pierwsze co przychodzi mi na myśl to Sony Ericsson LiveView z 2010 roku). Koniec pisania, wszak chodzi o oglądanie.

źródło: facebook.com/maform via pocket-lint.com