Niedawno poznaliśmy nowe Pebble Time i Time Steel – dwa inteligentne zegarki z kolorowym i jednocześnie e-tuszowym ekranem. Jeden z najlepiej sprzedających się smart watchy na rynku (ale i najdłużej na nim oferowanym) rywalizuje z modelami z systemem Android Wear, Tizen oraz z Apple Watch. Producent robi co może, a najnowsza propozycja wydaje się konkurencyjna pod względem oprogramowania, ale i personalizowania gadżetu – także w wersji premium. Kolorowy wyświetlacz to nie jedyne co odróżni nowe warianty od poprzedników. Przedstawiono także nowe paski Smartstraps.

Nie wszystko można zmieścić w obudowie (kopercie) zegarka. Gabaryty są ograniczone, a trzeba zachować też smukłość konstrukcji, aby nie wyglądało to zbyt topornie. Pebble postanowiło, że podejdzie do sprawy zegarka w sposób modułowy. Bardzo pomocne będą tutaj paski, w których można przecież sporo zmieścić. W coraz smuklejszych opaskach znajdujemy czujniki fitness, więc dlaczego nie przenieść do nich pewnych elementów? Niedawno wykryto pewien port w zegarku Apple i choć nie potwierdzono oficjalnie jego funkcjonalności, to mówi się, że będzie miał podobne znaczenie.

Pebble udostępni developerom i producentom API do pasków i portu, więc będą mogli tworzyć swoje propozycje współpracujące ze smart watchem. Mogą to być modele dla sportowców (mierzące aktywność) o różnym stopniu zaawansowania. Jeden najprostsze, inne z GPS, czujnikami pracy serca, ale i wersje z chipem NFC, a nawet dodatkowym bankiem energii. Na razie nie wiadomo za dużo o projekcie. Widać jednak co pokazują grafiki. Połączenie ma posiadać port z czteroma pinami. Normalnie to złącze służyć ma do ładowania akumulatorka.

Ciekawe czy Pebble zacznie sprzedaż swoich oficjalnych wersji smart pasków, czy będzie liczyło raczej na pomysłowość i kunszt producentów akcesoriów. W dokumentacji podano nawet dane na temat wydruku idealnie pasujących elementów w bryłach 3D, więc produkcja ma być ułatwiona do minimum. Modularny smart watch to też nie nowość. Projekt Blocks idzie nawet w dużo dalej. Pierwsze gotowe modele pasków Smartstraps zobaczymy dopiero za kilka miesięcy, kiedy zadebiutują też same Pebble Time. Spodziewam się pomysłowych rozwiązań. Zobaczymy co zaoferują producenci. Dodatkowa energia nie jest tak niezbędna, bo i tak mamy tutaj ok. tygodniową pracę na jednym ładowaniu.

źródło: Pebble