Maski do nurkowania pojawiają się ostatnio w bardzo ciekawych odmianach. Dawno nie pisałem o żadnym produkcie z tego segmentu, gdyż nieco odbiega od ogólnej tematyki, którą tu poruszam. Mobile to jednak mobile, a w ubieralnej wersji dodatkowo przyciąga moją uwagę. Na Indiegogo znalazłem bardzo fajny sprzęt do nurkowania – ORSEN Airfresh Snorkel Mask pozwala na długie zanurzenie, swobodny oddech, a nawet tryb komunikacji z Walkie Talkie! Myślę, że warto przyjrzeć się masce nieco bliżej.

ORSEN Airfresh Snorkel Mask

Orsen do snurkowania

Maska Orsen Airfresh to gadżet na całą twarz, a więc „okienko” o bardzo szerokim polu widzenia. Nie ograniczającym widoczności, aż tak, jak klasyczne gogle. Wciąż będzie tu pewna ramka, która trochę zawęzi obraz, ale inaczej zrobić po prostu nie można. Cały system działa tu tak, by dało się pozbywać z komory nadmiaru CO2 podczas wydechu. To tzw. snurkowanie, czyli nurkowanie bez ekwipunku, które zwykle mocno ogranicza nasze możliwości. Przeważnie stosujemy rurkę i maskę, ale nie potrzebujemy większych szkoleń i kursów. Wystarczy do rekreacyjnego zanurzania się na niewielki głębokości.

Orsen postara się wydłużyć snurkowanie oraz podnieść jego jakość. Można nawet użyć wobec wyrobu określenia smart maska, bo łączy kilka już dostępnych funkcji w integracji z trybami dodatkowymi. Maska zakrywa całkowicie twarz i automatycznie pozbywa się dwutlenku węgla, by możliwe było oddychanie. „Fajka” jest usytuowana na tyle u góry i ma nietypowy format. Jest częścią (kominem) dla systemu usuwania CO2. Wszystko jest zasilane akumulatorem, który oferuje trzy godziny czasu pracy. Bateria jest wykorzystywana także do innego elementu potrzebującego do pracy energii. O nim za momencik poniżej. Teraz jeszcze troszkę o wnętrzu maski. Mechanizm ma zabezpieczenie przeciwko zatykaniu, specjalną szczelność, by nie przeciekała woda. Jest również ochrona przed parowaniem, którą zintegrowano z systemem inhalacji. Odpowiednia sygnalizacja ma informować o stanie baterii, byśmy w porę się wynurzyli.

ORSEN Airfresh maska do snurkowania z walkie talkie

Orsen Airfresh z Walkie Talkie

Nowatorskim ulepszeniem w masce Orsen Airfresh ma być wbudowane Walkie Talkie. Oczywiście w certfyikacji IP68, czyli z wytrzymałością do odpowiedniego zanurzenia. Odległość krótkofalówki ma dać nawet 275 metrów, choć nie wiem czy to wynik pod wodą. Przez odpowiednie połączenie możemy nawet skomunikować maskę ze smartfonem, czyli odbierać pod wodą połączenia telefoniczne lub słuchać muzyki z telefonu. Wychodzi na to, że uda się nie tylko swobodnie oddychać, ale i rozmawiać (lokalnie z kompanem pod wodą lub przez telefon). Te funkcje to już dodatek przydatny raczej specjalistom, którzy muszą dzielić się konkretnymi uwagami podczas nurkowania. Możliwość porozumiewania się rekreacyjnie też jest jednak atrakcyjnym ficzerem.

Producent nie zapomniał też o współczesnych potrzebach, tj. mocowaniu na kamerki akcji, czyli podwodną rejestrację video. Podobno ergonomia uchwytu ma być wygodna dla nurkujących. Czy zaznaczałem już, że rurka jest składana, a więc zmniejsza gabaryty całości w celu lepszego transportu? W tym wszystkim ciekawi mnie najbardziej czas jednego zejścia pod wodę. Na jak długie zanurzenie możemy pozwolić sobie z tego typu maską na głowie. Orsen Airfresh ma kosztować ok. 100 euro, ale we wczesnej fazie crowdfundingowej kampanii będzie spora zniżka.