Na moim blogu bardzo często prezentuję nowości prosto z crowdfundingu. Takie projekty, które wyglądają ciekawie, nietypowo i oryginalnie. Rozwiązania potrzebujące wsparcia finansowego, by realizować koncepcje na masową skalę. Niestety nie o wszystkich jestem w stanie w ciągu tygodnia napisać. Postanowiłem zbierać info na temat tych najbardziej wyjątkowych w jednym artykule. W każdym tygodniu zamierzam publikować wpis zbiorczy – o gadżetach z Kickstartera, Indiegogo i innych tego typu platform. Wybieram je czysto subiektywnie, a części z nich poświęcam nawet więcej czasu w oddzielnych postach. Oto przegląd najciekawszych (i czasem też dziwniejszych) propozycji.

Zobacz też: najlepszy crowdfunding vol. 28

Czym w ogóle jest crowdfunding?

Crowdfunding – kampanie promujące nowe, unikatowe, oryginalne projekty oraz koncepcje, które mogłyby nie mieć szans na realizację w innej formie jak zbiórka funduszy. Trwające kilkadziesiąt dni akcje poszukujące fundatorów to najczęściej start-upowe wizje, potrzebujące środków na masową produkcję i dopracowanie prototypu. Wyroby takie realizują się przeważnie w kilka miesięcy po zebraniu pieniędzy, a kuszą klientów sporo tańszą ceną w zamian za pomoc w finansowaniu. Niekiedy się nie udaje z doprowadzeniem produktu do końca. Wtedy kasa wraca do wspierających (zdarza się jednak inaczej).

1. Amphipac – iPhone do nurkowania

iPhone’y są wodoodporne już od poprzedniej generacji, ale certyfikaty gwarantują zanurzenie tylko w konkretnych warunkach. Amphipac to obudowa do smartfona Apple, która pozwoli na nurkowanie z telefonem znacznie głębiej. Do tego ma specjalny dodatek na kamerkę, pozwalający pstrykać fotki z efektem widocznej granicy wody (zdjęcia w pół zanurzeniu). Niestety kampania została na Kickstarterze anulowana.

2. Lovoom – kamerka dla futrzaka [gadżety]

Kamerek do obserwacji wnętrza jest mnóstwo, ale swój segmencik mają też modele specjalnie dla czworonogów. Lubimy wiedzieć co dzieje się w mieszkaniu z naszymi psami i kotami (czasami z powodu rozrób), więc te gadżety są chętnie kupowane (często zwykłe kamerki IP zamiast służyć monitoringowi wnętrza są nabywane specjalnie pod kątem futrzaków). Lovoom ma do tego opcję zdalnego nagradzania smakołykami, więc jego przeznaczenie jest jasne. Można nawet strzelać karmą na kilka metrów (wystrzały są regulowane, także ich kąt).

3. eVscope – smart teleskop [gadżety]

Aplikacje mobilne powstają już do niemal wszystkiego. Bardzo często stają się rozszerzeniem funkcji przedmiotów, którym wcześniej wcale nie były potrzebne. eVscope to smart teleskop, który nie tylko ma lepsze właściwości niż klasyczny model (np. rozpoznawaniem tego co jest widoczne), ale też własny programik na smartfony. Dzięki niemu można dzielić się zaobserwowanymi obszarami kosmosu na portalach społecznościowych (głównie grupach tematycznych). Oprócz tego możemy zapisać obraz w pamięci, więc nie trzeba podpinać do okularu żadnego aparatu.

4. Martian mVoice G2 – hybrydowy smartwatch [wearable]

Za jakiś czas hybrydowe zegarki będą bardzo efektowne, ponieważ kolorowy ekranik będzie połączony z klasycznym mechanizmem wskazówkowym, co tylko uatrakcyjni design. Na razie takie projekty są bardzo unikatowe i rzadkie. Częściej zdarza się, że „cyferblat” otrzymuje prostszy panel. Martian mVoice G2 to już druga generacja takiego projektu. Ekranik z powiadomieniami jest teraz większy, więc odczytamy na nim zdecydowanie więcej informacji przesyłanych wprost ze smartfona.

5. PrecisionWear – zaawansowany system fitness [sport]

Trackery aktywności już nie trafiają wyłącznie na nadgarstek. Sporo rozwiązań przenosi sensory do prawidziwie ubieralnego formatu, czyli odzieży. PrecisionWear to specjalny top dla sportowców, który zbiera jeszcze więcej danych na temat ruchu. Zestaw czujników monitoruje balans ciała, rozkład nacisku, poprawność ułożenia sylwetki i łączy to z typowymi danymi fitness (tętno, przyspieszenia, dystanse itd). Skupia się przede wszystkim na analizie zastosowanych programów treningowych.

6. Opter Pose – miernik UV, światła i aktywności [wearable]

Czujniki znajdują też zastosowanie w formie biżuterii, a za taki można uznać wisiorek Opter Pose. Naszyjnik (ale i klips) zbierze dane na temat ruchu i połączy je z odczytami na temat UV oraz światła. W ten sposób skoreluje dane z całego dnia, oceniając pobór „energii” ze słońca, ale i cyklami snu na podstawie mierników oświetlenia. Pomoże uchronić też ciało przed promieniowaniem ultrafioletowym. Do tego oceni też posturę, czyli będzie pilnował naszego kręgosłupa. Ciekawy zestaw w całkiem atrakcyjnym wearable. Producent obiecuje, że będzie on też częścią szerszego ekosystemu gadżetów dla zdrowia.

7. Kavale – smart siodło [sport]

Kto powiedział, że sportowe czujniki to tylko trackery do biegania? Kavale to niemal ten sam zestaw sensorów, ale skalibrowany pod inne przeznaczenie. Autorzy tego rozwiązania proponują algorytmy dla naszego bezpieczeństwa. Wypadki na koniach są niebezpieczne, a smart siodło ma pomóc aktywować pomoc, dać znać o upadkach i lokalizować całą sytuację. Moduł komunikuje się z naszym smartfonem i to on otrzymuje informacje o sytuacji, aktywując działania przez telefon (rozsyła koordynaty GPS i alarmuje znajomych).

8. Honeywell Security – stacja monitoringu [smart dom]

Honeywell jest obecne na rynku smart home już od dosyć dawna. Tym razem swój nowy projekt uruchamia w crowdfundingu, by dostarczyć finalnie produkt skonsultowany z klientami. Honeywell Smart Home Security System ma oferować monitoring, ale integrowany z zewnętrznymi modułami. To taka stacja od pilnowania wnętrza, rozbudowywana dzięki Internetowi Rzeczy. W ten sposób ma zwiększyć swoje możliwości oraz pozwolić na dostosowanie do indywidualnych potrzeb klienta.

9. DTing Armlet – kontroler VR [wearable]

Pamiętacie może gadżet Myo Armband? DTing Armlet to coś podobnego od azjatyckiego producenta. Ubieralny kontroler do obsługi różnych gadżetów. Od dronów i zdalnie sterowanych zabawek, aż po zabawę w wirtualnym środowisku. SDK dla developerów ma sprawić, że gesty rąk łatwiej będzie implementować do aplikacji czy urządzeń. Technologie i design wyglądają jak wierna kopia Myo.

10. See Sense ACE – smart lampka [rower]

Projekt See Sense ACE to smart lampki do roweru, ale ich inteligencja to przede wszystkim algorytmy AI. Oświetlenie rowerowe ma dostosowywać działanie systemu na podstawie napotkanych sytuacji, czyli dobierać funkcjonowanie pod konkretne sytuacje podczas jazdy. Lampka ma zachowywać się inaczej w zależności od momentu i pozycji na drodze, m.in. gdy zbliżają się do rowerzysty inne pojazdy, przed sygnalizacjami świetlnymi itd. Finalny cel jest jednak ten sam – poprawa bezpieczeństwa, czyli widoczności na drodze. Algorytmy mają uczyć się działania podczas przejażdżek. Jest też aplikacja oraz współpraca ze standardem ANT+ (komputerami na kierownicę).

11. SpinX – robot do kibla [dla domu]

Kojarzycie japońskie roboty do sprzątania desek klozetowych? SpinX idzie o wiele dalej, bo proponuje mycie całej muszli, czyli wykona brudną robotę, której my się brzydzimy. Specjalny moduł jest dosyć spory, ale nikt chyba nie będzie z tego powodu wybrzydzał skoro wyczyści wszystko co wewnątrz (łącznie z deską). Jest czymś w rodzaju Roomby, ale dla „tronu”.