Jeśli miałbym podać najbardziej rozpoznawalną ikonę świata gier to bez wahania podałbym hydraulika Mario. Nintendo praktycznie bazuje na tej postaci i stara się kojarzyć swój wizerunek głównie z wąsatym ludzikiem. „Marian” jest wszędzie, bo również producenci zabawek i odzieży chętni korzystają z licencji na Super Mario. Japońska marka tworzy regularnie kolejne gry i to już nie tylko na własne konsole. Od niedawna pojawiają się również tytuły na platformy mobilne. Jedną z ciekawszych gier ostatnich lat jest Mario Maker, gdzie levele można nie tylko przechodzić, ale najpierw je tworzyć i się nimi dzielić. Teraz do współpracy z Nintendo weszło również LEGO! Obie rozpoznawalne marki połączyły siły, by stworzyć LEGO Super Mario. Projekt zadebiutuje jeszcze w tym roku, ale na razie tylko zwiastuje swój potencjał.

LEGO Super Mario

LEGO Super Mario – gra, zabawka?

Mimo, że gadżet z klocków zaprezentowano na całkiem długim filmiku promocyjnym, to tak naprawdę nie do końca wiadomo, na czym polegać ma zabawa w LEGO Super Mario. Pewne jest, że mamy do czynienia z serią, a więc możliwością rozbudowywania konstrukcji, czyli łączenia zestawów. Prawdopodobnie będą sprzedawane w kilku odmianach, dając opcje współpracy. Oczywiście wszystko składane, więc pierwszą przyjemnością będzie budowanie platform i poziomów na wzór tych z popularnej platformówki. Na video opublikowanym na YouTube widać prawie wszystkie charakterystyczne elementy: rury, pola z „?”, Goombasy, no i samego Mario. Ten składa się z kilku modułów. Widać na nim ekranik, a jest też głośniczek i łączność Bluetooth (logotyp protokołu widać na pleckach figurki).

Produkt celowo nie zdradza pełnej rozgrywki, podnosząc zainteresowanie mediów i graczy. Nawet nie wiem, czy tych ostatnich można tak określić, ale jest więcej niż pewne, że obie marki zaprojektowały kolekcję pod zabawę w formie symulującej gry video. W tle nie ma żadnego smartfona lub tabletu, ale nie można wykluczyć, że pojawi się we wszystkim aplikacja. Do czegoś ten Bluetooth jest potrzebny. Może dzięki niemu postać „skacząca” po platformach będzie rozpoznawana przez cały system? Może znajdziemy tu chipy NFC lub tagi RFID? Na razie nie wiadomo. Widać jednak, że całość ma bazować na sekwencjach. Być może na czas. Na pewno zbierane będą „coinsy”, ale pełen gameplay zostanie ujawniony dopiero wkrótce. Podejrzewam (i pewnie nie ja jeden), że autorzy umożliwią programowanie bloków, aby tworzyć własne poziomy. Interaktywność będzie wspomagana znanymi z gier dźwiękami, które zna chyba każdy szanujący się gracz.

LEGO Super Mario tylko dla najmłodszych

Choć nie wiadomo jeszcze do końca, jak w całości będzie wyglądać cała zabawa to widać, do kogo LEGO Super Mario będzie kierowane. Skoro figurką będą sterować dzieci to nie może to być zbyt skomplikowany zestaw. Jest jednak nadzieja, że widzimy tylko podstawową budowlę w prostej wersji, natomiast bardziej skomplikowane konstrukcje będą podnosiły poziom i umożliwiały tworzenie trudniejszych platform. Koncepcja nietypowa, ale bez spojrzenia na wszystko łącznie, trudna do oceny. Liczę na to, że skoro w projekcie uczestniczy Nintendo, to grywalność będzie adekwatna do gier na konsole. Chciałbym widzieć tu połączenie z Mario Maker, ale chyba na za wiele liczę. Na koniec okaże się pewnie, że to prosty komplet dla najmłodszych w formie smart zabawki. Takiej, która odciągnie trochę od ekranu telewizora lub komputera, ale nawiązująca do świata gier. Jak myślicie? Trochę szkoda, że Mario z klocków lego nie zademonstrował możliwości na Toy Fair w Nowym Jorku (odbywającym się w lutym). Na moje oko będzie to gra sekwencyjno-logiczna, ale z elementami zręcznościowymi.

Aktualizacja 7.04.2020:

Nintendo podało w końcu więcej szczegółów na temat zestawu LEGO Super Mario. Praktycznie wszystkie moje domysły okazały się prawdą. Producent klocków i Nintendo chcą sprzedawać zestawy, które można rozbudowywać. Figurka Mario będzie posiadać żyroskopy i akcelerometry, dzięki czemu zrozumie położenie na zbudowanych platformach. Bluetooth pozwoli komunikować się ze aplikacją na smartfony lub tablety, gdzie będziemy widzieć statystyki i punktację za pokonane level, ale też instrukcje związane z pomysłami na budowę własnych poziomów oraz ich łączenia z kolejnymi zestawami. Zabawę mają ułatwiać dźwięki płynące z ludzika i to na nich będziemy bazować w trakcie „przechodzenia gry”. Dostępne mają być komplety: Super Mario Adventures z Mario Starter Course, z Goombasami i Bowserem Jr, a także dwa rozszerzenia: Piranha Plant Power Slide Expansion Set ai najdroższy Bowser’s Castle Boss Battle Expansion Set.

Premiera 1 sierpnia. Cena startuje od 60$ za zestaw. Być może powstaną jeszcze inne w ramach serii. Najważniejsze jednak, że dzieciaki będą miały dowolność w tworzeniu poziomów (może nie aż taką jak w wirtualnym Super Mario Maker) a instrukcjami do levelów będzie można dzielić się z innymi przez smartfon.

źródło: LEGO, Nintendo.com