Dzisiaj walentynki, więc mnóstwo par spędza ten dzień w sposób szczególny. Ford chyba nie wpasował się terminem zapowiadając swoje smart łóżko z technologiami rodem z motoryzacji. Jego Lane-Keeping Bed utrzyma partnerów na swoim „pasie”. To projekt mający na celu pomóc się wyspać. Bez partnera u boku. Może wydawać się dziwne, ale amerykański gigant naprawdę stworzył łoże z systemem utrzymywania się w wyznaczonym obszarze – jak pojazd na drodze.

Ford Lane-Keeping Bed

Ford Lane-Keeping Bed – smart łóżko z „asystą pasa”

Prawdą jest, że wspólne łóżko powstało w jakimś celu. Partnerzy mają w ten sposób poczuć nastrój wspólnie spędzanego czasu, nawet w nocy. Po pewnym czasie wygrywa jednak rozsądek i trzeba się po prostu wyspać przed pójściem do pracy. Zamiast wspólnego mebla można w sypialni postawić dwa oddzielne, ale Ford ma inną koncepcję. Duże łóżko otrzymało specjalny materac, w którym znalazły się czujniki. System rozpoznaje ułożenie ciał, pilnując czy obie osoby wypoczywają na swoich połówkach i nie wpływają na komfort drugiej. Taka smart przyzwoitka 😉

Jeśli dojdzie do naruszenia przestrzeni, łóżko „interweniuje” samodzielnie. Automatyka uruchamia odsuwanie ciała na brzeg poprzez taśmę. Każda ze stron może znów cieszyć się nieskrępowaną przestrzenią. Ma to odwzorowywać samochodowe technologie asysty zmiany pasa. Jeśli pojazd można utrzymać na wyznaczonym pasie to dlaczego nie człowieka w jego własnym łóżku… To nie pierwszy eksperyment Forda z zakresu rozwiązań dla domu. Kiedyś marka zaproponowała łóżeczko dla najmłodszych, a pod koniec zeszłego roku prototyp budy z wyciszającym wnętrzem na Sylwestra (żeby uspokoić czworonogi). Trzeba przyznać, że kombinują nieźle w ramach programu Ford Interventions, bo tak nazwano laboratorium, w którym rodzą się te nietopowe rozwiązania.

źródło: Ford