Hardcore’owi gracze nie mają już akcesoriów do grania na wyłączność. Sprzęt mocno potaniał, a chętnych na bardziej komfortową rozgrywkę przybyło. Stanowiska do gry online się profesjonalizują. Profesjonalne klawiatury mechaniczne (koniecznie z podświetleniem LED), super czułe myszki, maty wielkości biurka, fotele kubełkowe dbające o kręgosłup, czy zielone kurtyny oraz dobre doświetlenie twarzy. Są też specjalne podkładki pod nadgarstek. W przypadku tego ostatnie możemy zainteresować się kolejnym gadżetem – rękawem Flashe Gaming Glove.

Flashe Gaming Glove - gamingowy rękaw

Flashe Gaming Glove – gamingowy rękaw

Zauważyliście rękawy u sportowców? Noszą je koszykarze, siatkarze i wielu innych. Ponoć chronią przed kontuzjami, lepiej rozprowadzają ciepło po mięśniach, poprawiają cyrkulację krwi i chronią przed razami. To samo Flashe Gaming Glove ma zaoferować graczom przy biurku. Każdy gracz mają za sobą odpowiedni przerób godzinowy przed monitorem zna problem związany z dyskomfortem rąk albo go prędzej przy później pozna. Autorzy chcą prewencyjnie zadbać o zdrowie gracza, a przy okazji dorzucić kilka usprawnień dla samej rozgrywki.

Rękaw ma zagwarantować prawidłowe podparcie, ale też wesprzeć ruchy nadgarstka (rotacyjne). Ma to zwiększyć precyzję sterowania myszką, choć pewnie wymaga go to godzin treningu. Pamięć mięśniowa robi swoje. Nie wiem czy zakwalifikować to do wearables, ale jest blisko. Oczywiście design pasujący do pozostałych akcesoriów gamingowych przy biurku. Czy projekt rzeczywiście ma realny wpływ na wymienione sprawy? Startup bada zainteresowanie podczas crowdfundingowej kampanii na Indiegogo, gdzie proponuje dwie edycje swojego prototypowego wyrobu: Flashe Esport Pro Edition (dla graczy) i Flashe Office Edition (dla pracowników biurowych). Oferta ma uwzględniać różne motywy na materiale, co uatrakcyjni sprzedaż (coś w stylu skinów na bronie, ale w realu). Kto wie, może uchroni przed zespołem cieśni (zatrzaskujących się palców z powodu zwapnień wokół ścięgien)?