Smart głośniki to coraz częstszy widok w naszych domach. Gadżety te bardzo dobrze się sprzedają i choć jeszcze żaden z nich nie posiada wsparcia języka polskiego (Asystent Google wciąż oficjalnie tylko na smartfonach, tabletach i słuchawkach) to jest w stanie zaoferować naprawdę sporo. Chociażby wygodny sposób odtwarzania muzyki. Posługujemy się dziś wieloma językami, a do komend wystarczą podstawy, więc i z kompatybilnością językową jest OK. Głośniczki stają się częścią wyposażenia, ale i wystroju wnętrz. Kiedyś dałem fajny przykład stojaczka Myszka Mickey dla Google Home Mini, a dziś coś alternatywnego dla Amazon Echo Dot.

Echo Dot Alarm Clock Stand

Echo Dot Alarm Clock Stand

Najmniejsze smart głośniczki to trochę inna kategoria modeli z asystentami. Mają minimalistyczny, kompaktowy design i słabszą jakość dźwięku. Do większości oferowanych funkcji, zwłaszcza asystenta, nadają się jednak idealnie. W mieszkaniach ze smart urządzeniami jest ich nawet więcej, ponieważ są tańsze. Najczęściej znajdują się w sypialniach i pokojach dzieci. To tam można przerobić je na atrakcyjniejsze gadżety pasujące do dekoracji. Przy łóżku najlepiej jako budzik. Na portalu etsy trafiłem na obudowę ze stojakiem na Echo Dot trzeciej generacji, przemieniający moduł w klasyczny budzik do postawienia na nocnej szafce.

Retro akcesorium to tylko mocowanie, ale całkowicie odmieniające wyrób od Amazona. Autor zaprojektował go tak, by zastąpił tarczę ze wskazówkami. Nie pokaże godziny (jedynie powie nam jaki jest czas w odpowiedzi na zapytanie), ale z opcją porannego alarmu wybudzi. Oczywiście dzwonki to tylko atrapa, więc nie liczmy na dodatkowy efekt. To propozycja jedynie do poprawy odbioru wizualnego dla najmniejszego Echo. Estetyka byłaby lepsza, gdyby przewód u góry tak nie odstawał, ale tutaj ciężko coś wykombinować. Echo Dot Alarm Clock Stand wyceniono na ok. 77 zł. Jest dostępne w trzech kolorach: bieli, czerni i w szarości (jak Doty). W serwisie znajdziecie też podobne modele dla Google Home Mini.