Dlodlo V1

Największa wada gogli VR? Ich spore gabaryty. Gadżety do wirtualnej rzeczywistości są większe od maski do pływania i mówię tutaj o konkretnych modelach, a nie składakach lub okrojonych „okularach” do VR. Większość producentów stara się to obejść właśnie przez modyfikowanie mechanizmów, które można złożyć i wsunąć do kieszeni (to przeważnie adaptery do smartfonów). Czy niezależne gogle VR mogą mieć bardziej kompaktowy format? Od około roku widzę w sieci wieści na temat azjatyckiego projektu Dlodlo V1, który obiecuje wielkość zbliżoną do zwykłych okularów przeciwsłonecznych.

Aż tak wspaniale nie jest, bo Dlodlo V1 swoje gabaryty ma, ale przy reszcie konkurencji wygląda wręcz smukle. Azjatycki producent postarał się o zmieszczenie wszystkich elementów we w miarę kompaktowy gadżet. Projekt trafił właśnie na Kickstartera, co oznacza, że finalna edycja jest naprawdę blisko. Do tej pory widniały w necie jedynie pierwsze zapowiedzi, a prototyp prezentowano na niektórych targach. Czas na masową realizację. Rynek potrzebuje w końcu wyroby o rozsądniejszych rozmiarach, a jest szansa, że takowe zaczną się pojawiać.

Dlodlo V1

Autorzy chwalą się wynikami miniaturyzacji przy goglach Oculus Rift (akurat jednych z większych). Nie trzeba jednak zestawiać obu modeli ze sobą, by zauważyć różnicę. Grafiki promocyjne pokazują je w sposób wystarczająco przekonujący. Dlodlo V1 oferują własny wyświetlacz i 105-stopniowy kąt widzenia. W środku oczywiście system śledzenia ruchu głowy, a ekran ma zapewnić 2400 x 1200 pikseli (to jakość 2K+ z gęstością ponad 800 pikseli na cal). Aby wszystko odpowiednio grało, Dlodlo V1 korzysta z dodatkowego elementu D1, który przypomina wielkościowo smartfon. Jest jednostką obliczeniową, czyli mózgiem urządzenia. W ten sposób pozbyto się większości podzespołów z samych gogli. Panel ma mieć odświeżanie 90 Hz!

Z tego wszystkiego wynika, że zabawa będzie wymagała przewodowej łączności (do ma dać też dostęp do komputerów). Czy będzie to frustrujące? Zobaczymy. Gogle na pewno będą lżejsze. Mają ważyć tylko 88 gramów. Dlodlo V1 z D1 ma pracować na Androidzie. To powinno dać mu dostęp do platformy, ale w kampanii brakuje konkretów na ten temat. W ogóle brakuje mi kilku ważnych informacji. Na razie gogle czekają na wsparcie funduszy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to Dlodlo V1 trafią na rynek w okolicach kwietnia 2017. Niezależnie od braków i podejścia do tematu warto urządzeniu kibicować.

źródło: Kickstarter