Virgin to moloch, którego założycielem jest Richard Branson. U nas mamy dostęp akurat do marki jako operatora komórkowego, ale generalnie firma zajmuje się niemal wszystkim. Ostatnio znana jest z prób lotów w nieważkości (ze spektakularną klęską w jednym z testów). Producent wielu projektów nie mógł przejść obojętnie obok ubieralnych technologii, które wydają się kolejnym światowym trendem elektroniki. To zdecydowana większość tematyki jaką się zajmuję na blogu, więc staram się dodawać wpisy na temat wszelkich możliwych noszonych bajerów. Virgin Media proponuje coś, co połączymy z telewizorem (a raczej odtwarzaczem multimedialnym do niego podpiętym).

Myślę, że temat późnego oglądania i zasypiania przed TV jest dobrze wszystkim znany. Jeśli nie włączymy jakiegoś timera i „pudło” samo się nie wyłączy, to sprzęt będzie grał dotąd, aż się nie ockniemy z drzemki (czasem telewizor potrafi grać do rana!). Przeważnie tracimy głównie jakiś film i potem oglądanie go po dłuższym chrapaniu nie jest już ciekawe. No i właśnie tutaj ma wkroczyć ubieralna branzoletka od Virgin. KipstR to projekt kilku uczniów z Manchester Creative Studio. Ich prototypowa wizja opaski na rękę ma wyeliminować problemy z ciągle grającymi programami w TV, gdy przed nimi usypiamy ze zmęczenia. Autorzy mają po 14 i 15 lat i wspólnie z Virgin Media skonstruowali sensory mające badać puls widza.

Jeśli czujniki wykryją spowolniony rytm serca, sygnały mają powędrować do odtwarzacza Virgin Media TiVo box i zaczną proces nagrywania programu (plus zapauzują program). Oczywiście to co było oglądane do czasu zaśnięcia aktywuje się, gdy sensory rozpoznają normalne bicie serca. To jedna z ciekawszych propozycji jakie ostatnio widziałem :). Niby głupota, a jak cieszy :P. Neil Illingworth – jeden z ludzi z działu technologii Virgin Media – powiedział, że rynek noszonych modeli był przez firmę eksplorowany przez ostatnie miesiące, a według niego niebawem zobaczymy różne inne warianty elektroniki, która będzie potrafiła nawet sugerować odpowiednie programy w TV na podstawie naszego samopoczucia.

Obserwując systemy czujników jakie trafiają na rynek, mogę tylko potwierdzić jego słowa. To wszystko jest do zrobienia. Na początku roku podobny do KipstR pomysł wykorzystał współpracę gadżetu Fitbit One oraz Netflixa. Działał na tej samej zasadzie, ale analizował ruch. Przed telewizorem można zastygnąć w bezruchu, więc propozycja Virgin jest niejako pewniejsza. KipstR jest w fazie testów, a rozważane jest też powiązanie go z Internetem Rzeczy, np. centralnym ogrzewaniem, które mogłoby wejść w tryb nocny na podstawie naszego snu. BTW: podobno 18% społeczeństwa ma zasnąć w te Święta przed TV. Pewnie na Kevinie ;).

źródło: Virgin via dailymail.co.uk