Hybrydy inteligentnych zegarków z bransoletkami fitness mają swoje zalety. Główną jest to, że mamy 2 w 1. Skorzystamy i z funkcji smart watcha i przeanalizujemy naszą aktywność. Wszystko w jednym gadżecie i bez zdejmowania z nadgarstka jednego, by założyć drugi. To pewien trend, który jest całkiem logiczny. Gorzej jeśli nasz model jest elegancki i ćwiczenie z takim wariantem wygląda nieco dziwnie. W trakcie biegu nosimy raczej sportowe modele (przynajmniej jeśli chodzi o design). Sama aktywność ze smart watchem to jednak ryzyko uszkodzeń – większe niż podczas codziennego noszenia. Tak jak rynek akcesoriów dla telefonów i smartfonów ma swoje ochronne obudowy lub etui, tak i nowoczesne zegarki można będzie starać się zabezpieczyć przed zarysowaniami lub uderzeniami.

Prawdopodobnie pierwszym inteligentnym zegarkiem, który z tego skorzysta będzie Moto 360 od Motoroli. Ochronka zabezpieczy boki okrągłego „cyferblatu” i jest wyprodukowana w drukarce 3D. Przy okazji spersonalizujemy nieco nasz gadżecik, choć ja osobiście uważam, że chodzenie z takim kolorowym dodatkiem na tak eleganckim modelu jak okrągły zegarek Motoroli, to oszpecanie sprzętu. Dla ochrony nierdzewnej stali urządzenia przed zniszczeniami jest ok, ale codziennego użytku raczej nie. „Zderzaczki” kosztują 8 dolarów i są dostępne w przeróżnych kolorach. Są i ciemniejsze tonacje, więc jeśli żyjecie bardzo aktywnie, to te propozycje będą w sam raz.

źródło: shapeways.com