Wojna na aplikacje z możliwością wykonywania krótkich animacji trwa. Zaraz po ukazaniu się nowej opcji w Instagram od Facebooka, Twitter nie pozwolił długo czekać jego użytkownikom na jakiś update. Ich aplikacja Vine na Androida, została zaktualizowana o kilka możliwości mających przekonać do pozostania przy programie. Edycja na smartfony na google’owskiej platformie ma teraz większość z opcji znanych z wersji na iOS.

Nowy update to możliwość przeszukiwania materiałów po nazwie użytkownika i hashtagach, możliwość dzielenia się materiałami na Facebooku, a także możliwość wyczyszczenia pamięci „cache” w ustawieniach. Oprócz tego, poprawiono i usprawniono prędkość nagrywania materiałów, ich jakość oraz synchronizację audi/video. Czy to wszystko przekona do nie migrowania na Instagram? Pewnie użytkownicy „fejsa” i Twittera i tak korzystają z obu darmowych aplikacji.

W bitwach Instagram i Vine, próbuje brać udział także Microsoft ze swoją apką BLINK dla Windows Phone 8, która niedawno doczekała się aktualizacji o możliwość nagrywania krótkich animacji (oryginalna wersja służyła do wyboru najlepszego z serii zdjęć. Nagrywacie krótkie sekwencje video swoimi smartfonami i dzielicie się nimi na portalach społecznościowych?

źrodło: Google Play, Twitter