Mobvoi to teraz jedna z nielicznych firm chińskich, która oferuje smartwatche na platformie Wear OS. TicWatche to atrakcyjne modele z ciekawym wnętrzem oraz ofertą funkcji. Generalnie tańsze alternatywy dla smart zegarków na platformie Google od znanych gigantów. W sprzedaży firma ma już kilka różnorodnych odmian wearables. Są bardziej stylowe edycje Pro, ale i te stawiające na sport, jak seria S i E. Producent przygotował na targi CES 2019 drugą generację tych urządzeń.

Mobvoi TicWatch S2 i E2 sportowe zegarki z Wear OS

Mobvoi TicWatch S2 i E2 – sportowy Wear OS

Mobvoi TicWatch S2 i E2 to ulepszone modele sportowych zegarków. Wciąż są to gadżety przeznaczone głównie do celów sportowych albo inaczej: to pełen Wear OS z lepszym dopasowaniem do potrzeb dla aktywnych. Innymi słowy, propozycje z pełnym zakresem opcji smart, ale z estetyką oraz wykończeniem z segmentu sportowego. Oba modele nawiązują wyglądem do tej sekcji, a więc nie skupiają się specjalnie na elegancji (co nie znaczy, że są brzydkie – ten element też poprawiono względem poprzedników). Mają oferować wzmocnioną konstrukcję, czyli przede wszystkim lepszą wytrzymałość. Druga generacja poprawiła te aspekty i teraz koperty są mocniejsze i szczelniejsze. Wydłużono też trochę pracę baterii.

Oba TicWatche mają jednak troszkę inne przeznaczenie, co oczywiście tłumaczy nadanie im innych nazw. S2 ma wytrzymać trudniejsze warunki atmosferyczne, czyli jest bardziej outdoorowy, natomiast E2 już typowo sportowy. Oba mają jednak dostęp do podobnych funkcji fitness, m.in. nowego trybu do pływania. Certyfikacja 5ATM jest lepsza od wcześniejszego IP67. Teraz można spokojnie pływać z trackerem na basenie, a nawet surfować na fali. Akumulatorki mają teraz po 415mAh, co jest o 30% lepszą pojemnością od tej w pierwszej generacji. Ma to dać nawet dwa dni pracy, ale wszystko zależy od naszego sposobu użytkowania sprzętu. 2 dni to maksymalny wynik. Raczej ciężko osiągalny w sportowych warunkach. Ekrany 1.39 cala w  AMOLED i z rozdzielczością 400 x 400 pikseli są obudowane inaczej. S2 ma nieco większe gabaryty (sądząc po grafikach).

Mobvoi TicWatch S2 i E2 – lepsze wnętrze

Jeszcze nie wiem jak dokładny jest tryb pływacki i jak szeroką ma ofertę pomiarów, ale jak tylko się zapoznam z tymi informacjami to odświeżę moją nową listę najlepszych zegarków do pływania, gdzie pewnie znajdziecie nowe TicWatche. Wewnątrz kopert pracują teraz procesory Qualcomm, a nie budżetowe Mediatek. Niestety nie te najnowsze, tylko poprzednie, czyli Snapdragony Wear 2100 z 2016 roku. Da to zastrzyk mocy, ale nie ten jeszcze maksymalny. Powinno jednak wystarczyć, a i cena będzie niższa. Wear OS z kolei da nam dostęp do praktycznie wszystkich funkcji smart jakie oferuje Google. Aha, wypadałoby jeszcze dołączyć informacje o modułach i czujnikach dla sportu. Zakres funkcji obejmuje wykorzystanie GPS, czytników tętna oraz połączenia akcelerometrów i żyroskopów.

Na koniec cennik. Moboiv wycenił swoje nowe smartwatche następująco. TicWatch S2 (S od Sport) na 200$, natomiast TicWatch E2 (E od Express) na 160$. To bardzo atrakcyjne ceny jak na Wear OS. Zegarki mają być dostępne w bieli lub czerni i z wygodnymi, elastycznymi paskami. Z podzespołów, których zabrakło, a są dzisiaj dosyć wartościowe, wymieniłbym chip NFC. Nie otrzymamy zatem dostępu do zbliżeniowych płatności Google Pay.

źródło: Mobvoi.com