Replika broni, która imituje odrzut – Striker VR wzniesie strzelanki na jeszcze wyższy poziom?

Striker VR Infinity V1

Świat idzie w kierunku VR, a ten będzie starał się rozwijać odczucia możliwie dokładnie. Już teraz wielu producentów gadżetów stara się dodać swoje rozwiązania. Na blogu przedstawiłem sporo z nich, a kolejny ucieszy zwłaszcza fanów strzelanek. Rzeczywistość wirtualna i dedykowane jej gogle tonowy sposób zabawy i poszczególne gatunki gier będą starały się dostosować warunki do coraz bardziej realnych doznań. O kamizelkach imitujących ból było już dawno – jeszcze przed erą VR. A co z bronią? Ona też może zwiększyć czucie.

Coraz więcej gier będzie korzystało ze sztucznych spluw (zaczęło się od Wii). Mają ułatwić grę, przenieść bardziej realne wrażenia do tych cyfrowych, ale też imitować rzeczywistość. Imitacja to nie tylko poczucie utrzymania karabinka. Striker VR ma dołączyć do tego odrzut. W ten sposób symulacja będzie jeszcze wierniejsza, a i ciekawsza. Projekt był rozwijany od dwóch lat i wtedy koncentrował się na treningu militarnym, czyli tworzono sztuczne areny pod kształcenie żołnierzy. Dzisiaj gadżet idzie w kierunku rozrywki, co akurat nie dziwi.

Striker VR Infinity V1
Striker VR Infinity V1 nie przeniesienie realnego odrzutu, ale też nie przypomni zabawek z motorkami wibracyjnymi. fot. RoadtoVR.com

Mamy właśnie najlepsze czasy do wprowadzania takich wynalazków. Najbliższe lata bardzo zmienią gry komputerowe, a gogle VR i towarzyszące im kontrolery tylko to przyspieszą. Super! „Wincyj!” Infinity V1 ma być pierwszą zabawką tego typu, która postara się przenieść odczucia wystrzału na wirtualne areny do repliki (większa „haptyczność” i „immersyność” – dwa nowe słowa, które zaczną wkrótce dominować w nowomowie). Prototyp jest gotowy i niebawem będzie gotowy do sprzedaży. Ma imitować kilka różnych modeli broni (również tych bardziej furustycznych, jak z Quake’a), a pomagać w tym ma specjalna konstrukcja urządzenia.

Jak widać na załączonym materiale video, Striker VR ma wykorzystywać technologię śledzenia położenia i współpracować przy tym z goglami. Demo pokazuje wykorzystanie mobilnych Gear VR ze smartfonem, ale w kolejne czekają trzy inne platformy śledzenia: Oculus Rift ze swoim Constellation, Lighthouse od Valve dla HTC Vive oraz PlayStation Move dla PS VR (udostępniajcie się dla third-party!!!!). Na konsumenckie wersje trochę jednak poczekamy, ale mamy chociaż jakieś dowody na istnienie nowych rodzajów perfyferiów i kontrolerów do gier VR. Kolejny gadżet do ładowania… ważne, że bezprzewodowy!

źródło: RoadtoVR, StrikerVR