Sportowy zegarek z GPS interesuje coraz więcej klientów. Jaki mamy wybór? Jakie odmiany? Który kupić?

Chcesz kupić sportowy zegarek z GPS, ale nie wiesz, który wybrać? Nie wiem czy pomogę w samej decyzji, ale w poniższym zbiorze zestawię różne odmiany: od bransoletek, przez zegarki, aż po smartwatche.

Ostatnie porównanie sportowych zegarków z GPS robiłem już stosunkowo dawno (jak na tempo rozwoju segmentu), a od tej pory przybyło sporo ciekawych propozycji. Odświeżyłem zestawienie i wybrałem najlepsze według mnie modele z modułami GPS. Aktualnie producenci chętnie integrują zegarki i smartwatche z lokalizatorami GPS, ponieważ dodają konkretne odczyty i usprawniają trackery aktywności. Kiedyś były o wiele droższe, a dzisiaj stają się powoli standardem. W porównaniu wrzuciłem różnorodne warianty, by dać wam lepszy obraz oferty i szansę na lepsze rozeznanie. Część z nich to czysto sportowe zegarki, są też bransoletki fitness, ale i pełne smartwatche.

sportowy zegarek z GPS
Większość sportowych zegarków z GPS ma swoje mobilne aplikacje, gdzie przejrzymy całą pokonaną trasę i wiele towarzyszących statystyk.

Zobacz też: trenuj z sercem, czyli rozwiązania do sportowego monitoringu pulsu.

Przede wszystkim przy wyborze należy zwrócić uwagę na własne potrzeby. Część sprzętu jest bardziej zaawansowana i kierowana do klientów potrzebujących dokładniejsze pomiary (np. te towarzyszące danym z GPS), a część oferowana jako fajny dodatek do monitoringu fitness. GPS to przeważnie funkcja dla biegaczy, którzy zapisują sobie przebyte trasy wraz z tempem biegu. Biega mnóstwo z nas, a i tutaj podzielimy sportowców na różne grupy. Dla każdej z nich znajdzie się na rynku odpowiedni model (również pod względem ceny). Producenci nie zapomnieli też o kolarzach i pływakach. Im GPS też się przydaje.

Sportowy zegarek z GPS (bransoletka):

Zacznijmy od najmniejszych albo lepiej użyć określenia – najbardziej ergonomicznych – zegarków z GPS w formacie bransoletki (lub opaski). Wybrałem tutaj trzy zbliżone wielkością warianty. Wszystkie z podłużnym ekranem. Microsoft Band 2 i Samsung Gear Fit 2 mają kolorowe wyświetlacze i są gadżetami hybrydowymi, tj. traktowanymi również jako smart zegarki, natomiast Garmin Vivosmart HR+ jest czarno-biały i raczej skierowany na fitness.

1. Microsoft Band 2

Microsoft Band 2Microsoft Band 2 to wielofunkcyjny sprzęt na nadgarstek. Jest uproszczonym smartwatchem, ale posiadającym sporo możliwości od strony powiadomień, aplikacji i częstych aktualizacji. GPS posłuży zarówno do biegania, ale są też tryby dla podróżników. Zegarek oferuje też barometr, miernik UV, odczyty pracy serca oraz pułapu tlenowego. Ekranik jest możliwie kompaktowy, ale pozwalający na odczyt powiadomień, czy sterowanie odtwarzaczem muzycznym. Odczyty można przesłać do bogatej platformy Microsoft Health na smartfony (iOS, Android, Windows Phone), gdzie przeanalizujemy dane dokładniej. Na samej opasce też znajdziemy aktualne informacje z treningu i sprawdzimy postępy. Band 2 to też kolejne z urządzeń ekosystemu, które wspiera asystentkę Cortana. Przy użyciu naręcznego sprzęciku mamy korzystać z różnych komend (wybrane języki).

CENA: 900-1300 zł

2. Samsung Gear Fit 2

Samsung Gear Fit 2Bezpośrednim i bardzo świeżym (a przy okazji sporo młodszym) konkurentem dla Band 2 jest Samsung Gear Fit 2. To praktycznie ten sam rodzaj produktu. Ma porównywalny wyświetlacz, ale zupełnie inny system. Tizen pozwala na prezentację małej mapki i choć jej rozmiary nie są wielkie to dają szansę na lepszą orientację w terenie. Gear Fit 2 ma mniej czujników, ale barometr i czujnik pracy serca są. Koreańczycy pozwalają wgrać tarczę, więc w normalnym trybie bransoletka lepiej przypomina zegarek. Wraz z bezprzewodowymi słuchawkami jest to też niezależny player MP3. Gear Fit 2 jest kompatybilny wyłącznie z Androidami, czyli przegrywa z Band 2. Myślę jednak, że ma bogatszą aplikację fitness, a konkretnie integrację z S-Health i lepsze wskazówki dla poszczególnych treningów, które widzimy na ekraniku. Wodoszczelność pozwala na trening w wodzie (przyszły update może w łatwy sposób dodać funkcje specjalnie do pływania).

CENA: ok. 800 zł

3. Garmin Vivosmart HR+

Garmin Vivosmart HR+Vivosmart HR+ to ulepszona generacja poprzedniej wersji sportowej opaski Garmina. Opcjonalnie dodano jej moduł GPS, dzięki czemu klienci mogą wybrać czy chcą normalną, tańszą bransoletkę, czy ulepszoną, ale nieco droższą. Pod względem prezentacji danych Garmin Vivosmart HR+ z powyższymi rywalami przegrywa. Ma monochromatyczny ekranik, na którym zobaczymy raczej podstawowe notyfikacje (w tym opcja sterowania muzyką), ale jest za to wirtualny trener biegu – właśnie na podstawie GPS. Model przypomina sportowy gadżet, a nie zegarek. HR to oczywiście oznaczenie czujników pracy serca (tętno jest mierzone 24 godziny na dobę), a obudowa urządzenia jest wodoszczelna.

CENA: ok. 1000 zł

Sportowy zegarek z GPS (zegarek)

Najwięcej propozycji znajdziemy w sekcji typowych sportowych zegarków, czyli modeli oferujących się głównie jako urządzenia dla aktywnych. Skupiających się na sporcie, natomiast niekoniecznie na innym naręcznym dostępie (większość stara się dodać notyfikacje ze smartfona, ponieważ smartwatche zaczynają podbierać klientów). Wybrałem tutaj kilka propozycji i postarałem się podzielić je na specjalności.

1. Garmin Forerunner 235 – do całodobowego monitoringu

Garmin Forerunner 235Garmin Forerunner 230 i 235 to modele sportowych zegarków z GPS, które zakwalifikowałbym do tych dla średniozaawansowanych biegaczy. Modele różnią się tylko czujnikiem tętna, a reszta parametrów jest identyczna. Tracker ma kolorowy wyświetlacz, na którym odczytamy sporo danych. Nie ma tutaj nadmiernej ilości funkcji, mogących nieco namącić użytkownikowi, a więc jest to gadżet do ogólnego monitorowania ruchu, ale z szansą na poprawę osiągów. Na ekraniku można zainstalować tarcze, zamieniające Forerunnera w zegarek. O wiele ciekawsze wydają się widgety ze sklepiku Connect IQ. Pomagają spersonalizować wyświetlanie konkretnych wyników. Mimo, że jeszcze wodoodporny to nie znajdziemy w nim funkcji pływackich. Wydaje mi się, że Forerunner 230/235 jest troszkę za drogi.

CENA: 350 €

2. Polar M400 – budżetowy GPS

Polar M400Polar M400 jest przygotowany do wykorzystaniu potencjału modułu GPS, ale bez rozbijania banku. Sportowy zegarek z GPS śledzi tempo, dystans, ale i wzniesienia, wykorzystując do tego moduł lokalizacji. Do tego posiada czujniki pracy serca, które przydadzą się głównie na długodystansowe biegi. Przy sportach dynamicznych dokładność pomiarów może być kwestionowana. Warto to podczas wyboru zegarka z GPS rozważyć. Polar M400 kierowany jest głównie do biegaczy, ale niekoniecznie dla tych profesjonalnych. Na tarczy możemy wrzucić pomoc interwałową, a jeden ze wskaźników przewiduje założone zakończenie treningu na podstawie obecnego tempa. GPS lokalizuje też punkt początkowy, więc w razie czego lokalizacja łatwo nas do niego poprowadzi. Oprogramowanie Polara oferuje też kilka bogatych w statystyki odczytów. M400 jest wodoszczelny i pozwala na analizowanie treningu w wodzie, ale już bez wsparcia odczytu tętna. Do tego tryb do pływania nie oferuje śledzenia okrążeń/dystansu, więc tutaj lepszym wyborem będzie Polar V800 (o nim później). Ciekawi mnie też jego pozycja wobec nowego M600 z Android Wear (o nim też nieco później).

CENA:

3. TomTom Spark – prawie smartwatch

TomTom SparkTomToma znamy ze sprzętu GPS, a od kilku lat specjalizuje się również w sportowych zegarkach z GPS. Seria TomTom Spark uzupełnia odmiany Runner i Multisport, dodając analizę pracy serca. Spark jest oferowany w bardzo bogatych wariacjach, więc możemy kupić go zależnie od naszych potrzeb. Generalnie jest to półsmartwatch, który wykorzystamy do śledzenia aktywności w trakcie biegu, pływania, czy jazdy na rowerze. W wybranej opcji jest to również niezależny odtwarzacz muzyczny, który posiada 3GB na dane i łączność ze słuchawkami Bluetooth. TomTom oferuje oczywiście wsparcie odpowiednimi funkcjami sportowymi oraz wodoodporność, ale promuje się tutaj hasłem: „biegaj w każdych warunkach pogodowych” (są jednak i opcje do pływania). Jest też odmiana TomTom Spark Premium, by po treningu przepiąć pasek na skórzany i traktować go jak zwykły zegarek (monitoring fitness możemy śledzić 24/7).

CENA: 579-1249 zł (zależnie od wersji, a jest ich 5: Spark, Spark Cardio, Spark Music, Spark Cardio + Music i Spark Premium Edition).

4. TomTom Golf – dla golfisty

Kontynuując temat TomToma, postanowiłem nadmienić krótko o alternatywnej do Sparka odmianie zegarka z GPS. TomTom Golfer, jak sama nazwa wskazuje, jest kierowany do miłośników golfa. Moduł GPS jest tutaj wykorzystywany głównie do lokalizacji na polu golfowym, pomagając w grze. Został stworzony z myślą o golfistach i jest sprzedawany już w dwóch generacjach.

CENA: 799 zł (pierwsze generacja), 1149 zł (druga generacja)

5. Fitbit Surge – najlepsza apka półsmartwatcha

Fitbit SurgeFitbit Surge to najmocniejsza z „opasek” producenta i pewnie niebawem doczeka się następcy, ale póki go nie ma, Surge jest najciekawszą z propozycji marki (nowszy model Blaze to już praktycznie smartwatch, więc nie zaliczam go do smartbandów). Przede wszystkim z uwagi na ergonomię, ale i bardzo energooszczędny, czarno-biały ekranik. Fitbit miał w zamyśle być bogatszym rozwiązaniem od bransoletek i troszeczkę przypominać zegarek. Wyświetla zarówno notyfikacje ze smartfona, jak i dane z treningu. Najlepszym elementem urządzenia jest jego mobilna aplikacja, a raczej platforma fitness. Fitbit ma naprawdę dużo grafów i statystyk, więc można zbadać ruch pod wieloma kątami. GPS jest dokładny, a prezentuje nawet różnice wzniesień. Jest oczywiście także czujnik tętna. Tygodniowy czas działania na jednym ładowaniu może zachęcić do zakupu.

CENA: ok. 950 zł

6. Garmin Forerunner 735XT – dla triathlonistów

Garmin Forerunner 735XTGarmina Forerunnera 735XT wybrałem jako topowego przedstawiciela sportowych zegarków z GPS. Jako, że posiada najbogatszą ofertę funkcji, został zaoferowany profesjonalnym sportowcom lub wszystkim tym, którzy o sporcie myślą bardzo poważnie. Moduł GPS ma tutaj ogromne znaczenie i został zaprzęgnięty do pracy prze wielu różnych dyscyplinach. Odczytami metryki podczas biegu, ale i jazdy na rowerze, czy ruchu w wodzie. To prowadzi do prostego wniosku: zadowoleni będą ci, którzy uprawiają triathlon. Według specyfikacji producenta czujniki są na tyle dokładne, że zbiorą konkretne i wartościowe dane w każdym z tych trzech (i nie tylko tych) sportów. Automatyczna detekcja rodzaju aktywności ma ułatwiać mierzenie parametrów i nie przeszkadzać w trakcie ruchu. Pomoże analiza tętna. Wodoodporna obudowa zegarka ma gwarantować działanie na basenie, jak i otwartych zbiornikach. 735XT to kolejny z zegarków wykorzystujących sklepik Connect IQ.

CENA: ok. 2000 zł

7. Polar V800 – topowy (także do pływania)

Polar V800Bezpośrednim rywalem Garmina 735Xt będzie Polar V800. Jest jednym z bardziej zaawansowanych zegarków sportowych z GPS. Pozycjonowany jako multisportowy zegarek „dla ambitnych amatorów i profesjonalnych sportowców”. Lokalizacja ma w nim zastosowanie przy wielu profilach sportowych. Z Polara V800 korzystają kolarze, biathloniści, biegacze, czy pływacy. Wodoszczelna obudowa plus wsparcie algorytmami funkcji odczytu pokonanych basenów i dystansu na otwartych zbiornikach to potwierdzenie przydatności w triathlonie, gdzie sprzęt nie raz zamoczymy. Pod wodą monitorowane jest również nasze tętno. Analizowane jest tempo, kadencja, spalone kalorie, czy tętno (z czujnikami Polar H7 dodatkowo inteligentna ocena stref wysiłku). Po wysiłku można przeanalizować dane i dostosować sobie dietę oraz czas regeneracji organizmu.

CENA: ok. 1500 zł

8. Garmin Vivoactive HR – multisportowy GPS

Garmin Vivoactive HRPodejrzewam, że Garmin Vivoactive HR to najbardziej multisportowa propozycja trackera GPS. Model ten ma w swojej bazie naprawdę wiele dyscyplin do śledzenia. Pozwala na analizy biegu (także na bieżni stacjonarnej), jazdy rowerem, pływania, jazdy na rowerze, chodu/spaceru, golfa, wioślarstwa i to jeszcze nie wszystkie. Gdybym miał Vivoactive jakoś na rynku ulokować to poleciłbym go wszystkim tym, którzy nie mogą się zdecydować na jeden typ ruchu albo nie mogą znaleźć gadżetu adekwatnego do ich potrzeb. W Garminie Vivoactive pewnie coś pasującego się znajdzie. Część funkcji doinstalujemy wyszukując opcje w Garmin Connect. Oprócz tego mamy też notyfikacje ze sparowanego smartfona, więc odczytamy więcej niż tylko sportowe metryki. Jest i pomiar tętna. Pojawi się od razu skojarzenie: „co jest do wszystkiego to jest do niczego”. Aż tak źle nie jest, ale jak potrzebujecie konkretnego trackera to znajdą się lepsze. Jeśli szukacie czegoś wielozadaniowego – Garmin Vivoactive HR z GPS się sprawdzi.

CENA: ok. 1200 zł

9. SearchGPS od Rip Curl – zegarek GPS dla surferów

Search GPS Rip CurlTa propozycja to raczej w ramach ciekawostek. Chciałem podać przykłady możliwie wielu sportowych zegarków z GPS, więc chcę się z zadania należycie wywiązać. Search GPS to jeden z pierwszych smartwatchów specjalnie dla surferów. Lokalizacja została wykorzystana do zbierania podobnych danych, ale nie na lądzie, a na fali. To oczywiście wodoszczelny sprzęt o bardzo oryginalnym i niszowym przeznaczeniu. Również zapisze na mapie ruch, a wynikiem będą przejazdy na desce. Zapiszemy ilość ślizgów, ich dystans, prędkość oraz ogólny czas w wodzie. Nietypowa propozycja do monitorowania ruchu z bardzo wyspecjalizowanymi opcjami odczytów.

CENA: 400$

Sportowy zegarek z GPS (smartwatch)

Już gdzie wyżej wspomniałem, że powoli smartwatche podbierają klientów producentom zegarków sportowych. Dzieje się tak z bardzo prostej przyczyny. Funkcje sportowego zegarka łatwo wdrożyć do smartwatcha, a funkcje smartwatcha trudniej do zegarka dla sportowców. Takie próby dzieją się już od dłuższego czasu, a firmy starają się zachęcić do kupna trackera ze smart opcjami. Problemem jest system operacyjny. Dużo klientów poszukuje pełnowartościowej hybrydy, czyli dwóch urządzeń w jednym: zegarka sportowego z GPS, ale i smartwatcha. Od kilku lat zacierają się granice między tymi segmentami i możemy wybrać już pośród kilku bardzo ciekawych modeli. Nie takich, w których odczytamy tylko standardowe powiadomienia, ale zainstalujemy aplikacje (np. sportowe), odczytamy pełne treści ze sparowanego smartfona, czy spojrzymy na sprzęt jak na prawdziwy zegarek (choć z wirtualnym cyferblatem). I tutaj oferta jest dosyć różnorodna jednak najwięcej modeli wykorzystuje system Android Wear (ten również z przeróżnym przeznaczeniem):

1. Sony SmartWatch 3 (Android Wear)

Sony SmartWatch 3Najstarsza z propozycji, ale wciąż w sprzedaży. Sony w swoim pierwszym smartwatchu z Android Wear zmieścił moduł GPS i długo nie miał konkurencji. W momencie kiedy inni producenci korzystający z platformy Android Wear skupiali się na designie, japońska marka poszła w stronę sportu. Jako jedyna dawała możliwość śledzenia trasy przez GPS oraz znane funkcje z Android Wear. SmartWatch 3 z GPS nie był może tak zaawansowany jak sportowe zegarki, ale miał o wiele więcej od strony inteligentnego urządzenia. Dzisiaj wydaje się troszkę przestarzały (to wciąż pierwsza generacja Android Wear, a nadchodzi już trzecia), ale przez to najtańsza. W sklepiku Google Play znajdziemy sporo sportowych aplikacji, które spokojnie na Soniaku zainstalujemy. Zegarek ten długo był też rzadkim okazem pod względem wodoodporności.

CENA: ok. 550 zł

2. Moto 360 Sport (Android Wear)

Moto 360 SportDruga generacja platformy Android Wear to już rywale Apple Watcha, więc wariacji było jeszcze więcej. Producenci prowadzili podobną segmentację i pośród propozycji zaczęły pojawiać się te z dopiskiem „Sport”. Tak zrobiła Motorola powiększając kolekcję o Moto 360 Sport. Smartwatcha podkreślającego sportowe możliwości, ale bez rezygnacji z pozostałych funkcji Android Wear. Nie zabrakło oczywiście modułu GPS, a sam sprzęt przygotowano z sylikonowymi paskami, by wyglądał bardziej sportowo. W odróżnieniu od Sony, Motorola sprzedaje swoje inteligentne zegarki w formacie okrągłym. Myślę, że Moto 360 Sport to o krok więcej w stronę Sport & fitness niż Sony SmartWatch 3 (nie tylko z uwagi na generację). Tarczę dostosowano do lepszego wyświetlania sportowych treści (również od strony czytelności), a i oprogramowanie sportowe Moto Body to sporo więcej niż u Sony. Zainstalujemy podobne apki z Google Play, ale własne programiki to lepsze wsparcie. Zegarek z GPS nie będzie konkurował z zaawansowanymi zegarkami sportowymi, ale wygra z nimi funkcjami smartwatcha.

CENA: ok. 1250 zł

3. Polar M600 (Android Wear)

Polar M600Ten przykład to jedna z najlepszy propozycji hybrydy smartwatcha ze sportowym zegarkiem GPS. Polar M600 ma być pierwszym sportowym zegarkiem z GPS, który całkowicie oparto na systemie Android Wear. Kto zna markę Polar, ten wie, że producent ten sprzedaje mnóstwo różnorodnych trackerów i zegarków, a od pewnego czasu próbuje dostarczać w nich notyfikacje ze smartfona. Tym razem poszedł na całość i rozpoczął współpracę z Google. Stworzył pełnowartościowy smartwatch w designie Polara oraz kompletem funkcji, które oferowane były we wcześniejszych zegarkach. To jeszcze bardziej sportowy model niż Moto 360 Sport. Powinniśmy znaleźć w nim wszystkie zalety Android Wear oraz większość funkcji Polara. Hybryda pełną gębą. Prawdopodobnie prekursor nowego trendu, czyli łączenia trackerów z zegarkowym Androidem. Może nie jest tak atrakcyjny jak inne smartwatche, ale ma więcej sportowych możliwości (m.in. Smart Coaching oraz wodoodporną obudowę – czekam na potwierdzenie funkcji do pływania). Według producenta będzie to świetny zakup dla maratończyków, czy ogólnych długodystansowców. Polar M600 ma zadebiutować w trzecim kwartale 2016.

CENA: 350 €

4. Nixon Mission (Android Wear)

Nixon MissionNixon Mission to kolejny z przedstawicieli trzeciej generacji Android Wear. Pokazany już kilka miesięcy temu każe na siebie poczekać do jesieni. Jest jednak na co, zwłaszcza od strony sportowej. Mission to zegarek z GPS, ale skierowany do trochę innych celów niż bieganie (choć spokojnie i do tego się nada). Nixon postawił na podróżników i globetrotterów. Jest wielofunkcyjnym sprzętem pomocnym w terenie, a świadczy o tym ilość sensorów oraz sam GPS. Odporność aż na 3 atmosfery pozwoli użyć go do surfowania, jazdy na nartach, a w normalnej wersji także do biegu lub kolarstwa. Jest wzmocniony, a w środku znajdzie się: termometr, barometr, kompas, żyroskopy, akcelerometry, wysokościomierz i czujnik wilgotności. Naprawdę bogaty w odczyty smartwatch. Do tego z Android Wear! Zainstalujemy aplikacje (np. sportowe), mapy, nawigacje. Odczytamy powiadomienia – w dodatku na bardzo czytelnym ekranie.  Wadą może być rozmiar.

CENA: 400$

5. Samsung Gear S2/S3 (Tizen)

Samsung Gear S2Jedyny wartościowy smartwatch z GPS, który nie korzysta z systemu Android Wear a proponuje GPS  to Samsung Gear S2 i S3. Postanowiłem wrzucić tutaj obie generacje okrągłego Geara, ponieważ oba posiadają oddzielne odmiany z modułem GPS. W przypadku najnowszego modelu system GPS jest już w standardzie, a to ułatwi zakup (Gear S2 był sprzedawany w opcji GPS regionalnie). Samsung proponuje namierzanie do biegania, a w wariancie Gear S3 Frontier dodatkowo z czujnikami przydatnymi podczas podróżowania.

Wszystkie modele posiadają integrację z samsungowym S Health. Platforma fitness dodatkowo usprawnia walory sportowe smartwatcha. Każdy jest też wodoszczelny.

CENA: Gear S2 z GPS – 350$, Gear S3 (cena jeszcze nieznana)

6. Apple Watch series 2

Apple Watch 2 Nike GPSDruga generacja Apple Watcha proponuje wewnątrz koperty moduł GPS. Smartwatch z Cupertino starał się oferować sportowe funkcje, ale biegaczom brakowało systemu GPS bez konieczności parowania zegarka z iPhonem. Tym razem użycie lokalizatora jest uwzględnione, ponieważ funkcja ta staje się w naręcznych trackerach już standardem. Mamy więc wszystkie możliwości smart zegarka oraz jeszcze bogatszą ofertę dla fitnessu. Smartwatch posiada sporo sylikonowych pasków, ale na uwagę zasługuje edycja Apple Watch series 2 Nike+ Edition, której wgrano specjalne tarczki z informacjami na temat treningu oraz wyróżniające się perforowane paski. Apple Watch 2 jest wodoodporny i posiada specjalne funkcje do pływania.

Cena: 369/399$ (38 mm/42 mm)