Ciężko przewidzieć jak potoczy się droga rynku gogli VR, bo na razie wszystko prezentowane jest w formie ciekawostek i rozwiązań próbnych. Nawet Samsung, który w grudniu zaczął sprzedaż swojego adaptera do smartfona, czyli gogli Gear VR, zaznacza, że gadżet jest w fazie Innovator Edition. Mimo, że ocena segmentu jest jeszcze trudna, to bardzo wielu producentów, czy niezależnych startupów chce spróbować swoich sił na wypadek sukcesu. Chodzi głównie o niedrogie warianty do smartfona. Nie jest to wielki wydatek, a możliwość obcowania z nowymi multimediami. Wersje kartonowe są najtańsze, ale to raczej wstęp do zabawy. Bardziej zaawansowane modele są wygodniejsze, ale sporawe.

Właśnie z uwagi na gabaryty powstają nowe, składane modele, czyli te bardziej mobilne gogle. Tylko czy potrzebne nam takie rozwiązania w przenośnej wersji? Chyba jedynie do ich przenoszenia, bo faktycznie zajmują sporo miejsca. Ich składane konstrukcje raczej nie są projektowane dla osób, które nie mogą się bez nich obejść nawet poza domem. Chociaż, kto wie do czego doprowadzi rozwój wirtualnej rzeczywistości… Tak czy inaczej, ergonomiczna opcja będzie zawsze ciekawsza niż wielki pół-hełm na głowę. Znów będzie się do czego przyczepić. O ile droższe modele założymy wygodnie na oczy, tak Ready VR – projekt z Kickstartera, będziemy musieli podtrzymywać rękami.

Korzystam już trochę z wariantu kartonowego i znam jego wszelkie wady. Na szczęście płacąc za nie grosze, jestem w stanie przełknąć niekomfortowe niedogodności. Na to samo liczy autor Ready VR. Gogle te wykonano z bardziej giętkiego materiału i specjalnego szkieletu, który w stosunkowo krótkim czasie złożymy. Oczywiście pomieści smartfon, a może być dla niego również obudową (grubą obudową!). Do zalet modelu dołączyłbym łatwy dostęp do ekranu smartfona, bo póki co nie ma jeszcze dobrej alternatywy do jego obsługi, gdy jest wewnątrz konstrukcji. Samsung zastosował u siebie panel dotykowy na boku gogli – to tak przy okazji przykładu.

Pomysłodawca projektu Ready VR chce na początek zadowolić klientów smartfonów z Androidem. Przewidywane jest wsparcie dla modeli takich jak: Nexus 4 i 5, Motoroli Moto X, Galaxy Note 4, LG G3, czy Galaxy S4 i S5. Nadal zastanawiam się, czy na model składany będzie w ogóle zapotrzebowanie. Gogle VR kojarzą mi się wyłącznie z ewentualną zabawą stacjonarną, gdzieś w domowym zaciszu.

źródło: Kickstarter