Michael Kors Access Sofie 2Już od zeszłego roku praktycznie wszystkie modowe smart zegarki odświeżały swoje parametry z uwagi na spore zaległości. Wynikały one ze świadomej strategii, w której postawiono na estetykę i podstawowy zakres funkcji kosztem kilka ważnych podzespołów. Michael Kors rozpoczął tę aktualizację w sierpniu 2018 od wariantu Access Runaway. Teraz te same kroki udało się podjąć przy damskim Sofie. Update będzie dotyczył tylko wnętrza, natomiast design pozostanie niezmienny. Informacje te podano już na styczniowych CES, ale dopiero teraz są realizowane.

Michael Kors Sofie z tętnem, NFC i GPS

Zmiany dotyczą tych samych obszarów, co przy okazji Runaway. Elegancki smartwatch ma potrafić więcej od strony sportowej oraz w ramach mobilnych płatności Google Pay. Chodzi o wbudowanie czytnika tętna, którego wcześniej brakowało, modułu GPS oraz chipu NFC. Bez tych trzech elementów Michael Kors i wiele innych modowych rywali z systemem Wear OS były dosyć ubogie. Fakt, wyglądały super, ale dało się odczuć braki od strony fitness. Naręczny gadżet to też wygoda przy opłatach, więc Near Field Communication to wartościowe ulepszenie. Dzisiaj już większość smart zegarków na platformie Google stara się oferować podobny zestaw opcji.

Michael Kors Access Sofie 2

Sofie 2.0 ma łączyć zapis pracy serca z Google Fit lub umożliwiać wykorzystanie czytnika sportowym aplikacjom third-party. Przy okazji rejestrowana będzie trasa przez GPS, a obudowa ma być szczelna do 30 metrów zanurzenia (ciśnienie). To komplet poprawek względem poprzednika z 2017 roku. Trochę szkoda, że nie udało się przy okazji wbudować najnowszego Snapdragona Wear 3100, ale może na aktualne potrzeby wystarczy starszy 2100. 4GB na dane, 512 MB RAM i bateria 300 mAh to pozostałe specyfikacje wnętrza koperty. Wszystkie te aktualizacje mają podnieść ofertę od strony sportowej, choć należy pamiętać, że są to technologie raczej dla okazjonalnego amatora ruchu. Dokładniejsze czujniki to domena Garmina, Polara i innych stricto sportowych trackerów.

Michael Kors Sofie 2.0 posiada większość zalet systemu operacyjnego Wear OS, czyli instalację aplikacji, wymianę tarczek, pomocy Asystenta Google, odczyt powiadomień, sterowanie muzyką i kilku innych. Wadą (jak zwykle dla smartwatcha z kolorowym ekranem i rozbudowanym OS) jest czas pracy. Oferta kolorystyczna będzie pewnie równie bogata co wcześniej. Zależnie od wykończenia cena ma wynosić od 325$ do 395$.

źródło grafik: MichaelKors.com