Na swoim blogu piszę przeważnie o high-endowcach lub semgencie ze średniej półki. Wyjątkowo zdarza się skrobnąć coś o najtańszych jednostkach. Za taki uznałem Nokię 2.3, która reprezentuje sekcję low-end. Budżetowy dostęp do Androida, gdzie możemy być pewni aktualizacji systemu przez wystarczająco długi czas. HMD Global jest producentem, który wygrał ranking update’ów, a to sprawia, że na ich najtańsze produkty patrzy się inaczej.

Nokia 2.3 Android One

 

Nokia 2.3 – Android One za 109 euro!

Podjąłem temat budżetowej Nokii, bo jest okazja do przypomnienia czytelnikom, czym w ogóle jest Android One. Smartfony z tą wersją systemu Google powstały z myślą o mniej wydajnych podzespołach, by niedrogi sprzęt też działał na poziomie. Żeby to funkjconowało, Android One stał się czysta wersją OSu (taką bez tzw. bloatware’u, czyli zbędnych aplikacji dostarczanych przez producentów, m.in. dosyć ciężkich nakładek systemowych). Oprócz tego ma tu być gwarancja wspomnianym na wstępie aktualizacji i poprawek zabezpieczeń. Platforma One działa już od 2014 roku i przechodzi ewolucję. Cały czas kierowana jest głównie na rynki wschodzące.

Nokia 2.3 to przedstawiciel tej właśnie grupy telefonów. Następca Nokii 2.2, czyli już kolejna generacja smartfona. Byłem dziś przygotowany na pisanie o sporo droższej Nokii 8.2, której spodziewała się cała branża. HMD zaprezentowało jednak budżetowca. Urządzenie z ekranem o przekątnej 6.2 cala z rozdzielczością HD+ i aparatem 5 mpx w mini notchu (czyli jednocześnie „bezramkowej” konstrukcji) z możliwościami odblokowywania systemu twarzą. W związku z tym nie ma tu żadnego czytnika linii papilarnych. Pod panelem pracuje MediaTek Helio A22. Pomaga mu 2 GB RAM. Na pliki przeznaczono 32 GB, ale pamięć można rozszerzyć kartami microSD nawet o 512 GB.

 

Android 10 na Nokii 2.3

Czysty Android One w Nokii 2.3 to w tej chwili wersja 9 Pie, ale HMD zapewnia, że ich telefon otrzyma aktualizację do Androida 10. Co ciekawe, update można trafić dosyć szybko, bo to podstawowa wersja systemu, nie wymagająca długotrwałych testów, jak ma to miejsce u wielu producentów, którzy rozbudowują Androida po swojemu, wrzucają ciężkie nakładki i zamulają sprzęt. Czysty OS to pewność lekkości, więc nawet słabe parametry nie oznaczają problemów. Oczywiście w granicach rozsądku, bo jak nawalimy ciężkich aplikacji, przybędzie procesów i zabraknie pamięci operacyjnej to i Android One tego nie ogarnie. Nokia 2.3 to prosty telefon do prostych zadań.

Uzupełnię jeszcze informacje o pozostałe ważne specyfikacje nowej Nokii. Na tyle umieszczono podwójny aparat 13 + 2 megapiksele z flashem LED. Ich możliwości są adekwatne do ceny. Akumulator spory, bo z 4000 mAh. Nie zabraknie portu audio jack 3,5 mm na słuchawki. Klienci otrzymają wybór trzech kolorów. Premiera ma nastąpić jeszcze w grudniu. W porównaniu do Nokii 2.2 poprawiło się kilka spraw. Zwiększono pojemność baterii, powiększono wyświetlacz, dodano odblokowywanie systemu twarzą, a i cena spadła. Nie ma NFC, a ładowanie przez microUSB to tylko 5V/1A. WiFi to 802.11n, a Bluetooth 5.0.

źródło: Nokia