Pamiętacie grafiki wrzucane przez Lenovo na portale społecznościowe sugerujące prawdziwie bezramkowego flagowca a potem premierę urządzenia z notchem? Nie wyglądało to fajnie, ale teraz azjatycki producent wprowadza sprzęt pasujący do tamtej charakterystyki. Lenovo Z5 Pro GT będzie topową jednostką na rynku ze specyfikacjami, których nie pokazał dotąd żaden konkurent. W końcu dopiski Pro i GT do czegoś zobowiązują!

Lenovo Z5 Pro GT

Spekulowało się ostatnio, czy plotki o smartfonie z 12 GB RAM są prawdziwe. Już 10 „giga” robi w telefonie spore wrażenie. W 2018 roku było oczekiwane, ale kojarzone ze szczególnym konfiguracjami. Lenovo idzie dalej i proponuje aż 12 GB, do tego ze wsparciem najnowszego Snapdragona 855. Chip ten trafia do pierwszych jednostek i będzie elementem większości flagowców 2019 roku. Z5 Pro GT pokazano pod koniec 2018, co by pewnie jeszcze o niego zahaczyć (mimo, że w Chinach jest trochę inny kalendarz). W każdym razie Lenovo będzie mogło się pochwalić produkcją seryjną pierwszego na świecie smartfona z 12 GB RAM i Snapdragonem 855!

Właśnie chipem i RAMem różni się odmiana GT od „zwykłego” Pro. Oczywiście zmieszczenie tych podzespołów wymusiło też lekkie, wręcz kosmetyczne zmiany w designie urządzenia. Telefon wciąż ma format slidera, w którym w wysuwanej spod ekranu tacce ukryto podwójny aparat selfie. Układ to 16 f/2.2 + 8 mpx do ocen głębi. Duet sensorów jest też na tyle. Tam mamy 16 (Sony IMX19 f/1.8) + 24 (Sony IMX576 f/1.8) mpx. Kamerka nagra video 1080p w 120 fps, a do fotografii wykorzysta algorytmy AI. Wyświetlacz AMOLED FullHD+ ma 6.39 cala i zajmuje niemal cały front smartfona (95,06%). Pod wyświetlaczem jest też czytnik linii papilarnych – ostatnio bardzo modny trend w smartfonach typu premium. Klienci odczują też w ręku nieco inne materiały. Obudowa łączy szkło z ceramiką lub włóknem węglowym. GT wyróżni się czerwoną obwódką na krawędziach. Kolor ogólny tylko jeden, tj. czarny.

Lenovo Z5 Pro GT

Najdroższa konfiguracja to aż 512 GB na dane, co może nie jest rynkowym maksem, ale naprawdę sporą przestrzenią na pliki. Akumulatorek 3350 mAh z szybkim ładowaniem, port USB-C i audio Dolby Atmos, pełen zestaw łączności: dual 4G VoLTE, Wi-Fi 802.11 ac (2.4GHz + 5GHz), Bluetooth 5, GPS + GLONASS oraz NFC. Brakuje tylko 5G (jak nazwana będzie ta odmiana?) . Najnowszy Android 9 Pie z nakładką ZU 10 UI. Ile możliwości układowych będzie posiadała oferta Lenovo dla tego konkretnego produktu? Producent proponuje cennik w juanach, bo sprzęt przeznaczono na rynek chiński, ale są już przeliczenia w dolarach. Propozycje prezentują się następująco (atrakcyjnie!):

  • 6 GB RAM + 128 GB – ok. 390$
  • 8 GB RAM + 128 GB – ok. 435$
  • 8 GB RAM + 256 GB – ok. 580$
  • 8 GB RAM + 512 GB – ok. 640$

Smartfon trafi do sprzedaży 24 stycznia, a zamawiać go będzie można 9 dni wcześniej.

źródło: Lenovo.com