W październiku pojawił się Honor Magic 2, czyli flagowy smartfon z kamerkami ukrytymi w sliderze za bezramkowym ekranem. Umożliwiło to zastosowanie więcej niż tylko zwykłego obiektywu i to bez zabierania spore przestrzeni frontu na aparat i sensory. Czytnik 3D bionic umożliwiał detekcję prawie 10 tysięcy punktów na twarzy, chroniąc system Android specjalną, spersonalizowaną blokadą. Postanowiono dopracować te technologie jeszcze bardziej. Honor Magic 2 3D ma skanować twarz jeszcze precyzyjniej.
Honor Magic 2 3D ze światłem strukturalnym
Chiński producent nie był chyba do końca zadowolony z obecnej skuteczności rozwiązań IR. W zupgragedowanej (przepraszam za neologizm) edycji 3D udoskonalono skaner w wysuwanej tacce. Ma bazować na świetle strukturalnym (analiza wzorów na obiekcie), poprawiają mapowanie tego co w kadrze, czyli naszej buzi. W ten sposób model 3D będzie miał więcej szczegółów, a to zwiększy jakość i poziom bezpieczeństwa urządzenia. Co ciekawe, nie wymaga do działania światła, więc powinien rozpoznawać twarz w każdych warunkach. Głębia i poszczególne punkty dla Face Unlock mają być analizowane dokładniej.
Czy skaner z 3D przyda się tylko odblokowywania sprzętu? Nie. Zostanie też wykorzystany do lepszego rozmywania tła w portretach, dzięki czemu efekt będzie wyraźniejszy. W Państwie Środka posłuży też do mobilnych płatności AliPay. Pozostałe parametry nowego smartfona z 3D są takie same jak w Magic drugiej generacji, nie licząc chłodzenia. W odświeżonej konstrukcji zastosowano grafenową rurkę cieplną. Jej cel jest jasny – ma lepiej odprowadzać ciepło, a to ułatwi pracę topowemu chipowi Kirin 980, zwłaszcza w podczas procesów wymagających wydajniejszej pracy. Telefon ma być dostępny w Chinach i kosztować ok. 3300 zł (8GB RAM i 512 GB na dane).
Niestety oficjalnie nie kupimy go w Polsce. Trochę szkoda, bo firma powinna w naszym kraju pokazać trochę więcej high-endowych wyrobów. Czy nie wydaje wam się, że w Azji wydają ulepszenia smartfonów trochę zbyt szybko? Najważniejsze, że tego typu moduły powinny już trafiać do kolejnych produktów marki, co za pewien czas stanie się standardem. Taki skaner to rywal dla ultradźwiękowych skanerów palca w ekranie.
źródło: Honor, Weibo
