Honor Band A2

O chińskich trackerach fitness prawie zawsze wiadomo, że: będą tanie i dostępne głównie lokalnie, czyli na rynku azjatyckim. Tak samo jest z najnowszą bransoletką Honor Band A2, która wciąż jest bardzo przystępna cenowo i przeznaczona dla Chin. Na szczęscie wyroby te coraz łatwiej sobie stamtąd zamówić. W przypadku Huawei można być jednak pewnym, że w końcu produkt trafia do klienta globalnie. A2 to kolejny budżetowy, ale warty uwagi monitor aktywności z rodziny Xiaomi.

Tym razem kwalifikujący się już pod smartband, przynajmniej teoretycznie. Prawie calowy ekranik oraz czytnik tętna, wymienne paski i zestaw czujników fitness. To dzisiaj dosyć standardowy zestaw opcji, ale w przypadku Honor będzie on o wiele tańszy od wielu rywali. Nie ma się tu co spodziewać jakiegoś nietypowego formatu lub funkcji. To raczej klasyczny gadżet do analizy ruchu. Jest krokomierz, miernik dystansu, rozpoznawanie aktywności (m.in. bieg, rower, spacer), spalone kalorie itp. Do tego aplikacja zbierająca wszystkie informacje w jednym miejscu.

Honor Band A2

Różnicą względem Honor Band A1 jest wyświetlanie danych w czasie rzeczywistym na niewielkim ekraniku bransoletki. Obudowa z certyfikatem IP67 to gwarancja szczelności na pył i wodę przy zanurzeniu do ok. metra przez 30 minut. 95 mAh akumulatorek ma pozwolić na dziewięć dni pracy na jednym ładowaniu. Czas działania można wydłużyć dwukrotnie, ale to przy rzadkim użyciu. Wyświetlacz posłuży zarówno do danych fitness, jak i prostych notyfikacji ze sparowanego smartfona. Kompatybilność dotyczy systemów iOS oraz Android. Tutaj też standard.

Honor Band A2 ma trafić w Chinach do sprzedaży już 9 czerwca i kosztować 199 juanów (ok. 30 dolców), czyli tyle samo co poprzednik. Przypomnę, że Honor należy do Huawei, które stara się bezpośrednio ścigać z lokalnym rywalem, czyli Xiaomi. Te jako jedno z pierwszych wydało budżetowy tracker, który podbił światowy rynek (przynajmniej ilościowo). Na pewno Honor Band A2 będzie konkurencyjny względem Xiaomi Mi Band 2. Jest od tej opaski sporo atrakcyjniejszy. Obie bransoletki to modele z tzw. sekcji entry-level, czyli wariantów dla początkujących.

źródło: Honor