Google Glass są kojarzone zwykle z brakiem prywatności, tzn. użytkownicy przebywający w jednym pomieszczeniu z posiadaczem takich inteligentnych okularów, obawia się, że jest rejestrowany/śledzony lub może pojawić się w niekorzystnej sytuacji gdzieś w Internecie. Boimy się tego czego nie znamy, ale i drugiego użytkownika. Podobne podejrzenia mamy do każdego kto stoi za nami w kolejce do bankomatu. Boimy się zwłaszcza o poznanie naszego PINu. Napisałem o tych dwóch przypadkach, gdyż niebawem projekt Glass może pomóc nam w trakcie pobierania pieniędzy w bankomacie.

Mark Simkin jeden z developerów Ubic, prezentuje użycie Google Glass przy bankomacie. fot. Oliver Dietze (eurekalert.org)

Powstaje technologia, która miałaby wykorzystać do tego ubieralne urządzenia Google. Naukowcy z Instytutu Informatyki im. Maxa Plancka przygotowali prototypowe rozwiązanie Ubic system, służące do ochrony naszych danych. Dzisiejsze bankomaty posiadają już sporo zabezpieczeń, np. specjalną warstwę na ekranie, która pozwala na widoczność treści jedynie sprzed wyświetlacza, ale klawiaturę każdy może podejrzeć. Z tego powodu idealnie sprawdzą się tutaj wyświetlacze HUD, czyli takie jakimi dysponuje Glass. Przed okiem, z bliska i bez możliwości podejrzenia przez osoby trzecie. Chodzi o to, by podchodząc do bankomatu aplikacja ropoznawała obecność i prezentowała szczegóły oraz interakcję na Glass.

Całość ma się opierać o system rozpoznawania klienta oraz rejestrowanie przez kamerkę kodu QR na ekranie bankomatu. Unikalna sygnatura umożliwi nam bezpieczniejsze logowanie do banku. Procedura ma wykorzystywać jednorazowy kod PIN – oczywiście z wprowadzaniem na okularach, gdzie nikt go nie będzie widział. Rozwiązania dla bankomatów ewoluują w mediach już od wielu lat, ale wciąż korzystamy ze zwykłych czytników kart płatniczych, ekranów dotykowych i klawiatur cyfrowych do wprowadzania PINu. W niektórych regionach świata jest jednak inaczej (np. skaner linii papilarnych).

źródło: eurekalert.org via redorbit.com