Garmin Forerunner 945Garmin Forerunner 935 to flagowy zegarek sportowy amerykańskiej firmy. Zegarek topowy, posiadający mnóstwo funkcji i trybów do analizy aktywności, ale wciąż posiadający pewne obszary, w których można coś poprawić. Od premiery urządzenia rodzina Forerunnerów sporo zyskała i teraz następca, czyli wariant 945 otrzyma podobne opcje. Mowa przede wszystkim o wsparciu serwisu Spotify, płatnościach zbliżeniowych Garmin Pay oraz kolorowych mapkach.

Flagowy Garmin Forerunner 945

Ponad dwa lata po prezentacji poprzednika mamy edycję na 2019 rok. Garmin Forerunner 945 ma posiadać wszystkie najlepsze cechy wcześniejszej generacji, zbliżony design i nowe, pożądane przez użytkowników dodatki. Zegarek ma mieć więc rozwiązań smart, czyli jeszcze bardziej zbliżać się do określenia smartwatch. W zasadzie to można go nazywać sportowym smartwatchem, ponieważ główna oferta obejmuje wszystkie niezbędne możliwości takiego wyrobu. Modelowi 835 pewnych rzeczy brakowało. 945 też nie wszystko jeszcze ma, ale z roku na rok staje się pełniejszy.

Forerunner 945 z Garmin Pay

Zanim przejdę do funkcji sportowych, które są przecież dla Forerunnera najważniejsze, przedstawię co w 945 jest nowego. W końcu z poziomu nadgarstka będzie można skorzystać z platformy Garmin Pay (dostępnej również w Polsce). Już kilka zegarków Garmina otrzymało wsparcie płatności mobilnych. Wypadało wyposażyć w nie także flagowca. Rywal dla Google Pay na Wear OS i Apple Pay na Apple Watchach zwiększa konkurencyjność gadżetu. Po treningu będzie można zapłacić np. za wodę bez zabierania z domu karty lub portfela. Może nie jest to jakiś must have dla biegacza, ale daje komfort i może poratować, gdy jesteśmy w ruchu bez obciążających kieszenie drobniaków.

Nowa rodzina sportowych zegarków z serii Forerunner.

Spotify prosto z Forerunnera 945

Kolejną nowością, która dla sportowców ma już większe znaczenie, to dostęp do muzyki. W trakcie ruchu lubimy posłuchać ulubionych kawałków, wejść w rytm, przyjemniej spędzić kilkadziesiąt minut aktywności. Garmin pozwoli na sterowanie utworami zapisywanymi w lokalnej pamięci oraz połączenie wearable z bezprzewodowymi słuchawkami przez Bluetooth. Będzie to można zrobić dzięki serwisom Deezer lub Spotify. Obie platformy muzyczne pojawiły się w wybranych sportowych zegarkach firmy już w 2018 roku. Najczęściej otrzymując w nazwie dopisek „Music”. Teraz dostęp do muzyki będzie miał też Forerunner 945. W pamięci zachowamy offline nawet do tysiąca piosenek. Nie trzeba zatem zabierać ze sobą telefonu, z którego dotąd leciały dźwięki. Wszystko już bezpośrednio z nadgarstka.

Kolorowe mapy w Forerunnerze 945

High-endowy zegarek sportowy musi się wyróżniać lub przynajmniej dysponować funkcjami innych topowych odmian. Forerunner 945 ma elementy Fenixa, ale w nieco bardziej kompaktowej kopercie. Poprawkom ulegną zapisywane w pamięci mapy na tarczce wyświetlacza. Teraz będą w pełni kolorowe, ułatwiając nawigację w terenie. To ważne, bo sprzęcik jest plasowany w kategorii Triathlon, a tu pomoc w orientacji jest dosyć ważna (także przy zapisie trasy przez GPS). Od strony sportowej będzie sporo odczytów na podstawie pracy serca, m.in. Vo2 max. Przydadzą się też monitoring obciążenia treningowego, aklimatyzowanie do wysokości, wysiłku tlenowego i beztlenowego, czy czasów regeneracji. To oczywiście tylko kilka wybranych, bo w bazie jest tego dużo więcej.

Z nowości warto jeszcze dodać monitoring upadków, które będą automatycznie wysyłać wiadomości o tej sytuacji wraz z lokalizacją. Tutaj potrzebne już będzie połączenie z telefonem. Jest też nowa funkcja śledzenia spraw kobiecych Menstrual  Cycle Tracking. Czas pracy baterii ma oferować 2 tygodnie w trybie smart, 60h w UltraTrac i 10h z normalnym GPS. Aplikacje, tarczki i dodatkowe pola doinstalujemy przez nowy sklepik Connect IQ. Cena – 600 euro.

źródło: Garmin.com