Bragi Headphone to o połowę tańsza alternatywa dla smart modelu Dash.

Bezprzewodowe słuchawki Bragi Headphone już bez trackera aktywności i dotykowego panelu oraz systemu gestowej obsługi ruchami głowy (i efektownego pierścienia LED), ale za to sporo tańsze!

Bragi w modelu Dash były chyba pierwszymi prawdziwie bezprzewodowymi słuchawkami dousznymi na rynku. To one zapoczątkowały rozwój tej sekcji, a swój projekt dostarczyły w naprawdę inteligentnej formie. Może nawet zbyt smart jak na tamte czasy. Prawdopodobnie z tego powodu firma stworzyła nową odmianę Headphone, która ma lepiej konkurować z tańszymi rywalami w podobnym formacie. Headphone będą zatem mniej bajerankcie i ubędzie im funkcji, ale dzięki temu będą przystępniejsze cenowo.

Bragi Headphone

Bragi Headphone to bezprzewodowe słuchawki do słuchania muzyki. Już bez czujników aktywności i tętna, które znaleźliśmy w Dash, ale z wygodnym, bo dopasowanym do ucha modelem pod muzykę. Dash kosztują 299$, więc faktycznie są dosyć drogie. 149$ (119$ w przedsprzedaży) za Headphone to już propozycja o wiele ciekawsza, a przecież mnóstwo klientów poszukuje samych słuchawek – niczego poza tym. Tutaj mają coraz ciekawszy wybór, m.in. w modelu Samsung Gear IconX.

Podobnych wariantów będzie teraz przybywać, ponieważ bezprzewodowe słuchawki zaczynają dominować w sprzedaży. Producent musiał zrezygnować z wielu fajnych funkcji odmiany Dash, ale nie rezygnuje z ich sprzedaży, więc można będzie dostosować zakup do swoich potrzeb. Bragi Headphone nie posiada dotykowego panelu gestowej obsługi. Jest za to przyciski do kontroli odtwarzacza muzycznego i dostosowywania głośności. Wyjęto też sensory fitness. Nie zbierzemy do smartfona danych z naszej aktywności.

Bragi Headphone

Bragi Headphone
Schowek na słuchawki, gdzie podładujemy i przetransportujemy Bragi.

Słuchawki Headphone połączymy z większością sprzętu z Bluetooth 4.0 (A2DP). Najlepiej sprawdzą się z urządzeniami mobilnymi. Dźwięk ma być odpowiedni, a audio „transparentne”, tj. dające nam możliwość słyszenia otoczenia (w celach bezpieczeństwa). Jest też pasywna izolacja hałasu. Bragi obiecuje też niezły bass. Znalazło się również miejsce dla mikrofoniku, a to możliwość wykorzystania gadżetu jako zestawu słuchawkowego i poleceń głosowych. Dzięki downsizingowi poprawiła się praca akumulatorka. 6 godzin to o wiele lepszy wynik niż w Dash.

Myślę, że warto jeszcze dodać, że słuchawki Bragi Headphone komunikują się bezpośrednio ze sobą, dzięki czemu nie ma między nimi konieczności przewodowej łączności (takie modele również są na rynku). Z tego powodu wygodne i pewne osadzenie w uszach ma ogromne znaczenie. Nie chcemy przecież zgubić słuchawek. Bragi dostarczy nam różne rozmiary, by dopasować słuchawki do uszów. Firma nie zapomniała o poprzedniej generacji swoich słuchawek. Bragi Dash otrzymało aktualizację systemu, dającego teraz współpracę z platformami Google Fit i Apple Health Kit (głównie do przekazywania odczytów ruchu). Poprawiono też kilka błędów: Touch Lock nie pozwoli już przypadkowo pauzować muzyki. Dodano kilka języków obsługi oraz możliwość wykorzystania sensorów pracy serca na zawołanie.

źródło: Bragi