Kiedyś, aby kupić nietypowy, oryginalny i wyróżniający się zegarek, należało szukać w sklepie z gadżetami. Sam swego czasu grzebałem w sieci, by znaleźć coś ciekawego. Mam na myśli naprawdę rzadkie okazy, zwłaszcza w kwestii wyświetlania czasu. Modele bardziej geekowe, często kosmiczne, ponieważ prezentujące aktualną godzinę w rzadko spotykany sposób. Dzisiaj wystarczy nabyć smartwatch i wymieniać sobie tarczki wedle kaprysu. Jest ich dla systemu Android Wear całe mnóstwo!
Na Facebooku Google promuje właśnie tarczki Binary Watch Face, czyli bardziej skomplikowane w odczycie motywy w dwójkowym systemie liczbowych. Raczej proste w designie, za to trudne (przynajmniej na początku) w odczytywaniu. To przy okazji dobra okazja, by zgłębić tajniki systemu binarnego. Jeśli nie martwi was poświęcenie czasu, żeby tenże czas na nadgarstku sprawdzać w dłuższy sposób, to Binary Watch Face będzie wyzwaniem.
Jak to działa? System jest opisany na jednej z grafik w sklepiku Google Play. Pionowo mamy oznaczone „bity” i sumujemy tak zera i jedynki. Kolumny nie mieszczą wszystkich ciągów, więc każdy poziom wyżej to dwa razy wyższa cyfra. Wystarczy dodać cyfry dla świecących się kropek i pominąć te puste. Takich wskaźników jest sześć i każdy odpowiada cyfrom godziny, minuty oraz sekundy. Początkowo może wydawać się to trudne, ale z czasem uczymy się układów na pamięć. To prawda, że system jest bardziej skomplikowany niż normalny, a przecież chcemy szybko sprawdzać daną godzinę, ale mamy przynajmniej efektowną tarczkę.
Autorzy Binary Watch Face uwzględnili personalizację, czyli zmiany kolorystyki oraz tła dla widoku. Tarcze pasują na okrągłe i kwadratowe smartwatche, a do tego są bezpłatne.
źródło: Google Play
