Acera znam głównie z komputerów, monitorów i smartfonów, ale okazuje się, że firma poszerza ofertę o nowe urządzenia. Najnowszą propozycją jest czujnik jakości powietrza, czyli moduł dla domu. Wszelkiego rodzaju oczyszczacze i analizatory wnętrza stają się ostatnio popularne i nie ma się co dziwić. Żyjemy w coraz gorszych warunkach i warto je monitorować. Na blogu przedstawiłem naprawdę sporo różnego rodzaju modeli do monitorowania wnętrza, ale ciekawi mnie co proponuje tajwański producent. Acer Air Monitor będzie oczywiście częścią smart domu!

Acer Air Monitor

Niewielki czujnik w kształcie sześcianu, wyglądający trochę jak czujka dymna, ma mierzyć jakość powietrza, którym oddychamy w mieszkaniu lub biurze. Diody LED mają alarmować o warunkach przez sygnały świetlne w czasie rzeczywisty. Powinniśmy w ten sposób mieć natychmiastowy wgląd w sytuację. Poszczególne kolory będą oddawać poziomy zanieczyszczenia w pomieszczeniu. Zielone to oczywiście te dobre, natomiast bliżej czerwonego – złe. Większość konkurencyjnych urządzeń przekazuje dane do aplikacji, więc ciężko bez smartfona cokolwiek ocenić.

Co potrafi wychwycić Acer Air Monitor? W środku zmieszczono sześć sensorów: TVOC (Total Volatile Organic Compounds, czyli analizę lotnych związków organicznych), dwutlenku węgla, pyłków zawieszonych o wielkości PM2.5, PM10, temperatury oraz wilgotności. To chyba najważniejsze parametry powietrza, wpływające na zdrowie. Warunki mają być oceniane na podstawie tych danych, przekazując domownikom lub pracownikom co aktualnie dzieje się wokół nich. Przykładem niech będzie smog, którego nie warto wpuszczać do środka (nie wietrzyć w tym czasie pomieszczeń). Skorzystają na tym osoby cierpiące na choroby układu oddechowego, ale każdy kto chce utrzymać płuca w dobrym stanie (a także ogólną kondycję – złe powietrze oddziałuje na cały organizm). Monitoring prześle alerty na nasze smartfony, więc również powiadomienia poinformują o odczycie niepożądanych stanów.

Acer nie zapomniał w Air Monitorze o współpracy z innymi gadżetami Internetu Rzeczy. IoT zaczyna być standardem, oferując swoje zwiększone właściwości przez integrację z urządzeniami we wspólnej smart sieci. Serwis IFTTT pozwoli na wiązanie analizatora z posiadanymi w domu elementami, kompatybilnymi z inteligentnymi akcjami. Sami będziemy mogli stworzyć sobie automatyczne „przepisy”. Jakiś wartościowy przykład dla czujników Acera? Są oczyszczacze współpracujące z IFTTT, więc możemy ustalić akcję ich uruchamiania, gdy odczytane zostaną przekroczone limity. Można też wyłączyć światełka Air Monitoringu, gdy gaszone będzie światło. Tryb nocny dalej będzie analizował wnętrze, ale nie denerwował diodami. To tylko dwie proste relacje, ale kiedyś, gdy urządzeń Internetu Rzeczy będzie więcej, praktycznych smart akcji będzie można konstruować więcej. Gadżet ma trafić na rynek w drugim kwartale roku.

źródło: Acer