MiniBrew piwo

Właśnie przymierzam się do przygotowywania własnego wina, ale i piwo mam w planach. Do tego drugiego jest już na rynku kilka „browarni” do własnego domu i to ze wsparciem aplikacji mobilnej. MiniBrew – jak sama nazwa wskazuje – będzie jedną z mniejszych. Projekt zaciekawił mnie z uwagi na swoje próby przygotowania aromatycznego piwa, ale również z uwagi na powiązanie z mobilnymi technologiami. W tym przypadku aplikacji mobilnej, która ma cały proces ułatwić.

Bez odpowiedniej aparatury też ani rusz. Urządzenie przygotowano tak, by całość była możliwie prosta w użyciu i z automatyzacją kontroli, czyli procedurami krok po kroku z mobilnego urządzenia oraz powiadomieniami dotyczącymi istotnych etapów warzenia piwa. Największa korzyść z domowego browarku, to oczywicie prawdziwy smak, a nie pasteryzowane „siki”. Jest jeszcze satysfakcja z przygotowania własnej mikstury.

MiniBrew

MiniBrew app

MiniBrew wygląda do tego bardzo efektownie. Przypomina bęczkę, ale taką nowoczesną. Maszynę zaprojektowano do eksperymentowania z różnymi przepisami, czyli próbami stworzenia przeróżnych smaków. Oczywiście można podejść do tematu od podstaw i samemu zrobić w sposób „garażowy” dużo tańsze piwo z tzw. „brewkitów”, ale MiniBrew to propozycja do przyspieszenia sprawy i pewnej gwarancji sukcesu. Tutaj prawdopodobieństwo wypicia naprawdę udanego trunku jest o wiele większa.

System czujników i wsparcia przypomnieniami ma dać perfekcyjny efekt. Jeśli się znamy i wiemy jak warzyć własne piwo, to nie ma się co interesować tym gadżetem. Powstał dla amatorów piwa, którzy jeszcze nie mieli okazji działać w tę stronę. Wystarczy stosować się do instrukcji, dodawać odpowiednie składniki, by na koniec otrzymać 5 litrów piwa – tego prawdziwego. Sprzęcik wystawiono w kampanii na Indiegogo, gdzie można zainteresować się tańszym zakupem w przedsprzedaży. Apka na razie tylko dla iOS (iPhone/iPad).

źródło: Indiegogo