Niedawno przedstawiałem system do analizy zdrowia Nuyu, w którym uczestniczyły czujniki w ubieralnej wersji, inteligentna waga oraz algorytmy dla poprawy snu. Producent zapowiadał wtedy, że do zestawu dołączy jeszcze jeden element – zaawansowany projekt do łóżka, który ma poprawić wypoczynek przez kontrolę ciepła. Zamiast skupiać się wyłącznie na odczytach ruchu, by raportować nam dane wpływające na nasz sen, Sleep System ma dodać kontrolę temperatury, a ta ma spore znaczenie podczas zasypiania i odpoczywania (wchodzenia w odpowiednie cykle i fazy).

nuyu sleep system

Przy każdym wpisie dotyczącym wypoczynku można spokojnie napisać, że sen ma ogromne znaczenie dla naszego samopoczucia. Jest sporo wynalazków, które mają nam poprawić sen i każdy z nich proponuje swoje algorytmy i formę. Najpopularniejsze są bransoletki fitness, ale lepszy monitoring oferują podkładki pod pościel. To bardziej analizatory ruchu, mające pomóc nam zrozumieć sytuację w nocy. Nuyu w wersji do łóżka ma pomóc w zasypianiu, więc wydaje się nieco przydatniejszy.

Również rozpozna stan organizmu, a dzięki odczytom zautomatyzuje zarządzanie ciepłem. W ten sposób wpłynie na nasze ciało, która ma poddać się odpowiednim warunkom, by wejść w głębszą fazę snu. W opisie kampanii na Indiegogo mowa jest o rozpoznawaniu dobowego rytmu, do którego dostosuje się system grzewczy. Temperatury mają się zmieniać w dostosowaniu do naszego indywidualnego trybu życia. Gadżet jest dość spory, ale nie śpimy na drutach i elektryce, a na rureczkach z wodą, która jest odpowiednio pod nami podgrzewana.

nuyu

nuyu app

Jak to działa? Na początek przyjemne ciepło, które ma wprowadzić w przyjemne odczucia i przygotować do snu. Z tego co wiem, odpoczywamy lepiej w nieco chłodniejszych warunkach, więc temperatura z czasem ma być delikatnie obniżana, a to wprowadzi nas w głęboką fazę snu, natomiast dla poprawy wybudzenia ciepło zostanie przywrócone. Sam kiedyś spałem na kocykach elektrycznych, ale ich problemem była właśnie kontrola ciepła. Nie dało się za długo na tym spać i trzeba było manualnie dozować (włączać/wyłączać) urządzenia. Automatyka ma tutaj spore znaczenie.

W zestawie znajduje się mobilna aplikacja (iOS/Android) – również bardzo ważna część kompletu. To taki podręczny panel, w którym wprowadzimy nasz profil użytkownika, tj. wagę, wiek, a nawet ulubione temperatury oraz ciepło otoczenia. Algorytmy same dostosuje najlepsze warunki, choć możemy je też dostosowywać ręcznie. Firma Health o meter postara się też wykorzystać wspomniane wyżej dodatki, czyli bransoletkę aktywności i inteligentną wagę. Programy coachingowe mają uwzględniać ruch, ale i nasz odpoczynek. W ten sposób lepiej wyznaczana mają być cele ruchowe i sportowe. BTW: drogi to sprzęt. 500$. Na Indiegogo jest szansa na tańszy zakup dla najszybszych.

źródło: Indiegogo