Zegarek Pebble to nie tylko naręczny gadżet w formie zegarka, ale i szansa przekształcenia go w rodzaj licznika rowerowego lub komputera pokładowego. Aplikacja PebbleNav pokazał jak wykorzystać nawigację na kierownicy jednośladu, gdzie naręczny model można sobie przypiąć przez oryginalny pasek. Wygodniejszą formą byłoby jednak zoptymalizowane złącze w formie uchwytu do kierownicy. Na Kickstarterze pojawił się takowy projekt, który zainteresuje rowerzystów korzystających z Pebble. Smart watch posiada coraz więcej aplikacji sportowo-fitnessowych, więc i jego montaż na rowerze jest sensowniejszy. Pebble w tej formie wcale nie musi służyć jedynie do wskazań typowo rowerowych, czy nawigacyjnych, ale i wszystkich innych, jakie instalujemy na zegarek.

Zamiast zerkać na nadgarstek w celu odczytywania powiadomień ze smartfona (co i tak było dużo wygodniejsze niż wyciąganie telefonu z kieszeni i ryzykowanie wypadkiem), możemy obserwować treści na kierownicy, jak w tradycyjnym liczniku rowerowym. Na Kickstarterze ktoś o tym pomyślał i właśnie zbiera fundusze potrzebne do produkcji swojej propozycji. Skonstruowano je tak, by idealnie pasowało do obudowy pierwszego modelu Pebble (nie wariantu Steel). Mocuje się je na prostopadłej do kierownicy części. Autor przygotował swój wariant z uwagi na, jego zdaniem, kiepskie wersje dostępne na rynku. Docelowo ma on być idealny dodatkiem do Bike+ na iPhone’a, która łączy się z Pebble.

Rozwiązanie jest kompatybilne z mocowaniami od Garmin, wykorzystywane do instalacji ich nawigacji GPS. Tak samo jak i firma BarFly, dostarczają sporo propozycji dla jednośladów (także motocykli), więc sporo sprzętu można mocować na różne sposoby. To chcą wykorzystać projektanci i sprawić, by do oferty dołączyły też e-tuszowe zegarki Pebble.

źródło: Kickstarter