Zepp to czujnik z wieloma sensorami, który zaczął od modelu na rękawiczce. Miałbyś możliwie uniwersalny, odczytując dane wielu dyscyplin: tenisa, golfa, czy baseballa. Potem jednak producent zaczął przygotowywać przystawki do umieszczania moduliku na sprzęcie do grania. Przykładem główka do rakiety tenisowej. W ten sposób analiza jest nieco łatwiejsza i skonkretyzowana, a pliki wędrujące do smartfona dotyczą idealnego pomiaru ruchu lub zmian położenia rączki (no i całej rakiety). Niemal identyczny, ale dopasowany to końcówki baseballowwego kija, wariant dla czujników jest od niedawna dostępny w sprzedaży firmy. Producent skupia się w tym momencie właśnie na trzech wyżej wymienionych sportach.

Baseball nie jest w Polsce zbyt popularny. Nie ma u nas takiej oglądalności jak w USA, czy Japonii, ale sprzęt do grania można znaleźć niemal w każdym sklepie sportowym. Ludzie grają, często amatorsko, podobnie jak w rugby, czy football amerykański – o dziwo wszystkie z nich zaczynają znajdować u nas zainteresowanie. Zepp do kija to idealna zabawka właśnie dla tych, którzy uczą się uderzania w lecącą piłkę, ale nie mają dostępu do profesjonalnego treningu lub kogokolwiek, kto potrafiłby wskazać pałkarzowi błędy lub podpowiedzieć co zmienić/dopracować. Wirtualny trener będzie w formie apki na smartfon lub tablet – zastąpi tego rzeczywistego.

Sam sensor zbierze te same elementy z położenia w przestrzeni lub przyspieszenia w ruchu, co jego bracia (Zepp tenis, golf). Różnicą będzie kalibracja i czułość dla konretnych parametrów. Zepp Labs po prostu rozszerzył możliwości i zaprojektował aplikację dla baseballistów. Mają one wskazywać na ekranie mobilnego urządzenia wszelkie odczyty z treningu i w czasie rzeczywistym dostarczać sugestie z poprawkami. Przy okazji możliwe będzie sprawdzenie naszej dokładności i powtarzalność, również i celności (sensor odczuwa zderzenie piłki z kijem). Jeśli posiadacie sam sensor, to wystarczy dokupić tylko do niego dodatek montażowy. Oznacza to, że jeśli jesteście multisportowcami, wykorzystacie go także w grze w tenisa lub golfa.

Aplikacja jest dostępna na platformy iOS lub Android. Całość: czujnik + uchwyt ważą tylko 18 gramów, więc nie odczujemy ich wagi w trakcie gry. Dane przedstawią drogę pokonywaną przez kij podczas zamachu, czas kontaktu z piłką, kąt skierowania „pałki”, a także obroty, siłę uderzenia i przyspieszenie. Wszystkie ona będą dostarczać nam konkretów do rozpoznania stylu i techniki. Na ekranie otrzymamy nawet model 3D naszego odbicia, co wygląda efektownie, ale pozwala również podejrzeć model naszych ruchów z innej perspektywy (i to z wielu kątów przez obracanie bryły). Wszystkie ruchu obejrzymy od początku uderzenia do jego zakończenia, obserwując wszystkie jego fazy.

Zepp to trener pozwalający także wyznaczyć sobie cele do realizacji – motywując do poprawy stylu gry. Można je dostosować do umiejętności i poziomu gry. Mogą to być osiągnięcia typu siła uderzenia, ale i powtarzalność, czy kąt odbicia. Taki zestawik jest wyceniony na 150$. Warto zauważyć na koniec, że mimo swojego krótkiej obecności na rynku, Zepp w tym wariancie został wdrożony przez graczy z profesjonalnej Major League Baseball (MLS), więc oznaczać to może, że jest całkiem przydatnym narzędziem do prowadzenia statystyk.

źródło: zepp.com/baseball